Jerzy Brzęczek w latach 2018-2021 był selekcjonerem reprezentacji Polski, którą poprowadził w 24 meczach. Wygrał 12 z nich, pięć razy remisował i siedem razy przegrywał. Mimo tego, że wywalczył awans na mistrzostwa Europy, to w turnieju kadry nie poprowadził. Zbigniew Boniek zastąpił go Paulo Sousą.
Brzęczek wróci na ławkę? Sensacyjne doniesienia
Reprezentacja była dotychczas przedostatnią pracą trenerską Brzęczka. W lutym 2022 roku został trenerem Wisły Kraków, którą poprowadził w 27 starciach. Nie udało mu się utrzymać w ekstraklasie, a po spadku do I ligi wytrzymał tylko 12 kolejek. Został zwolniony w październiku tego samego roku.
Od tego czasu nie prowadził żadnej drużyny. Niejednokrotnie pojawiał się w mediach w roli eksperta i komentował piłkarskie wydarzenia. Niewykluczone, że wkrótce ponownie będziemy mogli oglądać go dyrygującego zespołem przy linii bocznej.
Według informacji przekazanych przez Rafała Jonczyka z podkastu "Pod Gołębnikiem" klub prowadził rozmowy z trzema kandydatami, którzy potencjalnie w razie zwolnienia Bruno Baltazara mogliby objąć drużynę z Radomia. Jednym z nich miał być właśnie Brzęczek.
Rozpatrywany jako potencjalny nowy trener nie jest za to Dariusz Banasik. Te informacje także przekazano we wspomnianej audycji.
Radomiak Radom awansował do ekstraklasy w 2021 roku. W debiutanckim sezonie zajął 7. miejsce, ale później szło mu już znacznie gorzej. W kolejnych rozgrywkach uplasował się na 10. pozycji, a w ostatniej kampanii finiszował na ostatnim bezpiecznym miejscu, gwarantującym grę w ekstraklasie (15.).
Drużyna, której trenerem obecnie jest Bruno Baltazar zajmuje 16. miejsce w tabeli. Radomiak w sobotę zagra ze Śląskiem Wrocław w zaległym meczu 3. kolejki ekstraklasy. Wygrana pozwoli drużynie ze stadionu przy ul. Struga opuścić strefę spadkową i zimować nad kreską.
