Remis i dwie porażki - to bilans powracającej do Ekstraklasy Lechii Gdańsk na początku sezonu. O ile pierwszy mecz ze Śląskiem wyglądał nieźle, to późniejsze porażki z Motorem Lublin i Lechem Poznań potwierdziły, że gdańszczanie mają jeszcze sporo deficytów. Zwłaszcza w defensywie, gdzie Andrei Chindris czy Loup Diwan Gueho popełniali katastrofalne błędy.
Choć Lechia od początku okna transferowego poszukuje wzmocnień na środek obrony, to póki co żaden nowy gracz na tę pozycję nie przywędrował. No, chyba że zaliczymy jako transfer przedłużenie wypożyczenia Loupa Diwana Gueho. Gdańszczanie chcą, ale też potrzebują wzmocnić środek obrony.
Na dniach nowym piłkarzem Lechii zostanie trzykrotny reprezentant Polski Patryk Peda, zawodnik Palermo. Jako pierwszy o zainteresowaniu 22-latkiem informował pod koniec tygodnia Piotr Potępa. Rzeczywiście temat Pedy w Lechii jest dość zaawansowany. Jak nieoficjalnie słyszymy, gracz ten może dołączyć do drużyny w tym tygodniu. Będzie to roczne wypożyczenie z opcją pierwokupu z Palermo.
A co do tego transferu ma Michał Probierz? A no to, że w kuluarach mówi się o tym, że zachęca młodego stopera do przejścia do Lechii. Powód? Z Ekstraklasy ma mieć łatwiejszą drogę do reprezentacji Polski niż z Serie B. Probierz co tydzień ogląda mecze polskiej ligi, także Lechii i to z pewnością mogło mieć wpływ na to, że Peda zagra w Lechii.
Przed zawodnikiem jeszcze testy medyczne. Później podpisze kontrakt i niewykluczone, że wskoczy od razu do pierwszego składu Lechii. Bo ta natychmiastowo potrzebuje poprawy gry defensywnej.
W najbliższej kolejce gdańszczanie zagrają u siebie z Zagłębiem Lubin. Mecz zaplanowano na niedzielę 11 sierpnia na 14.45. Będzie to okazja dla Biało-Zielonych, aby odnieść pierwsze zwycięstwo w tym sezonie.