• Link został skopiowany

Podolski rozbił bank. Wystarczyło zadzwonić. Górnik zaciera ręce

Górnik Zabrze tuż przed startem ekstraklasy sprzedał Lawrence'a Ennaliego do Houston Dynamo i sporo przy tym zarobił. Okazuje się, że dodatek do kasy klubu to również ogromna zasługa Lukasa Podolskiego. To właśnie on namówił młodszego kolegę do transferu do ekstraklasy za skromną kwotę i finalnie doprowadził do zarobku.
DLOKA
Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl

Górnik Zabrze tuż przed rozpoczęciem sezonu 2024/25 w ekstraklasie poinformował o sprzedaży  Lawrence'a Ennaliego. 22-latek zaledwie po roku spędzonym w Zabrzu zmienił klub i przy okazji pozwolił ekipie ze Śląska sporo zarobić. To, że w ogóle trafił do Polski, jest ogromną zasługą Lukasa Podolskiego, o czym młodszy z piłkarzy sam powiedział. 

Zobacz wideo To już przesada! Mecz Hiszpania - Anglia to nieporozumienie

Lukas Podolski zarobił dla Górnika Zabrze. Wystarczyły telefony

Ennali do Houston Dynamo przeszedł za aż 2,75 mln euro, a więc prawie 11 milionów złotych. To przyniosło Górnikowi ogromny zastrzyk gotówki, a przecież zawodnik przychodził do Zabrza z Hannoveru 96 za około 40 tysięcy euro, czyli niecałe 200 tysięcy złotych. "Przebitka" na sprzedaży piłkarza jest więc pokaźna. 

Ennali po zmianie klubu sam przyznał, że rok temu trafił do Zabrza głównie dzięki Lukasowi Podolskiemu. To właśnie mistrz świata z 2014 roku namówił go do transferu. - Nie znałem Polski, nie znałem ligi i wiedziałem, że będę sam. Miałem wątpliwości, ale zaczął dzwonić Podolski - zaczął Ennali w rozmowie z WP SportoweFakty

- Najpierw dzwonił do agenta. Opowiadał dużo dobrego o Górniku, przekonywał, że warto tu przyjść. A Lukas Podolski to w Niemczech wielkie nazwisko. No więc kiedy dzwoni do ciebie Podolski to… Jakby to powiedzieć, to był dla mnie niemal zaszczyt. Że ktoś taki namawia mnie do wspólnej gry w jego klubie - wspomina 22-latek. 

To właśnie Podolski był więc kartą przetargową w negocjacjach i to dzięki niemu Ennali przez rok grał w ekstraklasie. Oczywiście to miało również pośredni wpływ na fakt, że zawodnik wypromował się w polskiej lidze i finalnie został wytransferowany za naprawdę poważne pieniądze. Bez niego Górnik z pewnością będzie nieco biedniejszy na boisku, ale bogatszy w kasie klubowej. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: