• Link został skopiowany

Mecz Ekstraklasy gigantycznie opóźniony! Ogromne zamieszanie w walce o mistrza Polski

Mecz Rakowa Częstochowa ze Śląskiem Wrocław w ostatniej kolejce ekstraklasy był jednym z tych, na które najbardziej czekali kibice w całej Polsce. Mogło się tam bowiem wyjaśnić, kto zostanie nowym mistrzem kraju. Jednak pojawił się niemały kłopot, uniemożliwiający rozpoczęcie spotkania zgodnie z planem. "W Częstochowie dzisiaj nie da się grać w piłkę" - poinformował Filip Macuda, dziennikarz Sport.pl.
stadion w Częstochowie przed meczem Raków - Śląsk
screeny z https://x.com/f_macuda/status/1794388067002065357

Na mecz Rakowa Częstochowa ze Śląskiem Wrocław czekała cała piłkarska Polska. Na stadionie ustępującego mistrza Polski może się bowiem wyjaśnić, kto zajmie jego miejsce na tronie. Ale pojawił się poważny problem.

Zobacz wideo Oto plany transferowe Jagiellonii

Kłopoty w Częstochowie. Mecz Rakowa ze Śląskiem Wrocław opóźniony

Nad Częstochową pojawiły się bowiem czarne chmury, które przyniosły potężne opady. "W Częstochowie dzisiaj się nie da grać w piłkę. Gigantyczna ulewa i grad" - przekazał na Twitterze Filip Macuda, dziennikarz Sport.pl. Z tego powodu mecz nie wystartował o 17:30, tak jak pozostałe spotkania ostatniej kolejki ekstraklasy. Na razie nie wiadomo, kiedy się rozpocznie.

Z czasem kolejne informacje w tej sprawie przekazała stacja Canal+Sport. Spotkanie w Częstochowie ma rozpocząć się za około 15 minut, oczywiście o ile nie przeszkodzi w tym nagłe pogorszenie się warunków atmosferycznych. Później to samo przekazał Raków.

Śląsk Wrocław tylko przygląda się temu, co robi Jagiellonia Białystok

Mamy zatem bardzo nietypową sytuację. Śląsk i Jagiellonia Białystok, również będąca w grze o tytuł, miały wybiec na boisko o tej samej porze, ale zamiast tego wrocławianie na razie mogą tylko się przyglądać, co robią ich konkurenci i w żaden sposób nie mogą wywrzeć na nich presji. Może dojść do tego, że kluczowe spotkania zakończą się o zupełnie innych porach i Śląsk, znając już wynik Jagiellonii, nie będzie miał o co grać.

Relacje tekstową z ostatniej kolejki ekstraklasy można śledzić na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Więcej o: