Legia Warszawa w sezonie 2023/24 rywalizowała w Lidze Konferencji Europy aż do 1/16 finału, ale mimo założeń nie liczyła się w walce o mistrzostwo Polski. Po dłuższym okresie słabej gry władze klubu postanowiły zwolnić Kostę Runjaicia i zastąpić go trenerem Goncalo Feio. Teraz wiadomo już, że szkoleniowiec wraz z dyrektorem sportowym podjęli także decyzję o nieprzedłużaniu umowy z Josue. Jakie są prawdziwe powody ich decyzji?
Legia planuje w lecie przebudowę obecnej kadry i rozpoczęcie nowej ery po trzecim z rzędu sezonie bez mistrzostwa Polski. Wiadomo już, że w przypadku awansu do europejskich pucharów klub przeznaczy na transfery 2,5 miliona euro, a brak awansu zmniejszy tę kwotę do 1,2 miliona. Wszystko przez przestrzelone przyjścia do klubu z lata 2021/22. Wówczas Legię zasilili Josue, Lirim Kastrati, Ihor Charatin, Lindsay Rose, Jurgen Celhaka, Yuri Ribeiro, Mattias Johansson, Joel Abu Hanna, Mahir Emreli i Maik Nawrocki. Większość z nich nie sprawdziła się w klubie.
- Siedmiu zawodników z tego grona stanowiło 50 proc. budżetu płacowego zespołu, a na wtedy wykorzystywany regularnie był tylko Josue. Z czasem zaczął grać także Yuri Ribeiro, ale dopiero gdy zmieniliśmy mu pozycję. Trzeba było z nimi rozmawiać, znaleźć jakieś rozwiązanie, jednak nie w każdym przypadku było to łatwe. Musiałem działać mając częściowo związane ręce - powiedział dyrektor sportowy Jacek Zieliński, cytowany przez Weszło
Później doszła także słabsza forma i przestrzelenie jej zwyżki w rundzie jesiennej obecnych rozgrywek. Dlatego też pracę stracił Kosta Runjaić. "Jacek Zieliński oczekiwał, że zespół będzie grał coraz szybciej, jednocześnie nie tracąc na dokładności, co wskazywałoby na to, że drużyna wchodzi na wyższy poziom. Tymczasem końcówka kadencji Kosty Runjaicia wskazywała na odwrotny trend" - czytamy.
Powodem zwolnienia gry Legii miała być chęć wyeksponowania atutów Josue, ale cierpiał na tym cały zespół. Nowy trener Goncalo Feio ma na drużynę inny plan oparty na wysokim pressingu i znacznie wyższym tempie. To właśnie dlatego z klubu ma odejść dotychczasowy kapitan, który nie pasuje do tej koncepcji. Teraz Legia ma postawić na młodszych piłkarzy i pasujących do wizji portugalskiego szkoleniowca. W jej skład według Weszło mają wchodzić:
O tym, czy nowy plan Legii wypali, dowiemy się dopiero pod koniec sezonu 2024/25. Na razie piłkarzom Goncalo Feio pozostaje walka o trzecie miejsce w ekstraklasie. W ostatnich dwóch kolejkach zawodnicy ze stolicy zmierzą się z Wartą Poznań i Zagłębiem Lubin.