• Link został skopiowany

Media: Koszmar w Legii. Feio traci zawodnika do końca sezonu

Kolejny problem zdrowotny w Legii Warszawa. Jak informuje portal Meczyki.pl, z powodu kontuzji odniesionej w niedzielnym meczu z Radomiakiem Radom (0:3), Legia straciła wahadłowego Patryka Kuna. Uraz mięśnia dwugłowego u byłego piłkarza Rakowa Częstochowa najprawdopodobniej wykluczy go do końca sezon 2023/24.
Warszawa, 20.08.2023. PKO BP Ekstraklasa: Legia Warszawa - Korona Kielce 1:0
Fot. Andrzej Iwanczuk/REPORTER / EastNews / ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Końcówka sezonu 2023/24 jest prawdziwym koszmarem dla kibiców Legii Warszawa. W swoich czterech pierwszych meczach nowy trener Goncalo Feio zdobył zaledwie pięć punktów, a niedzielna kompromitująca porażka z Radomiakiem Radom 0:3 na własnym stadionie sprawiła, że Legia straciła realne szanse na mistrzostwo Polski. Stołeczny zespół jest obecnie piąty w tabeli (może być szósty, jeśli Pogoń Szczecin w poniedziałek pokona Puszczę Niepołomice) ze stratą sześciu punktów do prowadzącej Jagiellonii Białystok, z którą ma także gorszy bilans meczów bezpośrednich.

Zobacz wideo Sceny w trakcie finału Pucharu Polski! Wisła Kraków i Pogoń Szczecin w akcji

Media: Szpital w Legii Warszawa. Goncalo Feio stracił Patryka Kuna do końca sezonu

Podczas gdy pion sportowy klubu z dyrektorem sportowym Jackiem Zielińskim na czele zostawił na wiosnę krótką i przeciętną kadrę, ta jeszcze jest mocno przetrzebiona kontuzjami. Po niedzielnym meczu z Radomiakiem Legia straciła kolejnego ważnego zawodnika.

Jest nim wahadłowy Patryk Kun, który z powodu kontuzji mięśnia dwugłowego uda musiał opuścić boisko już w 26. minucie gry. Jak informuje portal Meczyki.pl, uraz 29-latka okazał się po badaniach na tyle poważny, że były piłkarz Rakowa Częstochowa zakończył już sezon 2023/24. Jego liczby zatrzymują się na 42 meczach oficjalnych, w których strzelił jednego gola i zaliczył cztery asysty.

W ten sposób szpital w Legii powiększa się o kolejne nazwisko. Przypomnijmy, że do końca sezonu na pewno nie zagra Słoweniec Blaż Kramer, a oprócz Kuna wielce prawdopodobne jest, że Goncalo Feio nie będzie mógł już skorzystać także z Rafała Augustyniaka. Do gry wciąż nie wrócili Marco Burch i Tomas Pekhart.

W przyszłej kolejce Legia zagra na wyjeździe z Lechem Poznań w niedzielę 12 maja. Jeśli do pełni zdrowia nie wróci Pekhart i w ataku ponownie będzie musiał zagrać Paweł Wszołek, Goncalo Feio będzie miał do dyspozycji jedynie dwóch wahadłowych - Yuriego Ribeiro na lewą stronę oraz zawodzącego Japończyka Ryoyę Morishitę na prawą. No chyba że do jego łask wróci Portugalczyk Gil Dias, który w tej rundzie rozegrał 22 minuty i którego kibice Legii woleliby już nie oglądać w barwach "Wojskowych".

Więcej o: