To miał być hit transferowy ekstraklasy. Absolutny niewypał. "Wygląda niepoważnie"

Transfer Patryka Klimali do Śląska Wrocław miał być hitem ekstraklasy, a na razie jest wielkim rozczarowaniem. 25-letni napastnik nie strzelił jeszcze gola, a w ostatniej ligowej kolejce zaliczył fatalne pudło z kilku metrów. Piłkarz znalazł się w ogniu krytyki, a do grona jego krytyków dołączył Wojciech Jagoda. - Klimala jako piłkarz wygląda mocno niepoważnie - powiedział ekspert stacji Canal+.

Kiedy w listopadzie zeszłego roku Śląsk Wrocław ogłaszał transfer Patryka Klimali, napastnika postrzegano jako wielkie wzmocnienie drużyny Jacka Magiery. Wrocławianie prowadzili w ekstraklasie, formą błyszczał Erik Exposito, a obecność byłego zawodnika Jagiellonii Białystok, Celticu Glasgow czy New York Red Bulls miało znacznie zwiększyć siłę zespołu.

Zobacz wideo Jarosław Królewski ma pretensje do dziennikarzy

Śląsk musiał poczekać na Klimalę do początku 2024 r. Wrocławianie mogli go bowiem zarejestrować dopiero w zimowym okienku transferowym po tym, jak piłkarz rozstał się za porozumieniem stron z Hapoelem Beer Szewa.

Śląsk i Magiera doczekali się na Klimalę, ale nie doczekali się jeszcze na jego pierwszego gola. Do tej pory 25-letni zawodnik rozegrał 11 meczów i nie zdobył bramki. Dopiero w sobotę Klimala miał pierwszą asystę, kiedy podawał do Exposito w przegranym meczu z Ruchem Chorzów (2:3).

Transfer 25-letniego napastnika miał być hitem ekstraklasy, a na razie jest sporym rozczarowaniem. Sam Klimala stał się też obiektem drwin. W ostatnich sekundach meczu z Ruchem Klimala miał wyborną okazję, by doprowadzić do remisu, jednak nie trafił do bramki z kilku metrów.

"Klimala jako piłkarz wygląda mocno niepoważnie"

Klimalę ostro skrytykował ekspert Canal+ Wojciech Jagoda. - Klimala wyjechał z ekstraklasy, zanim tak naprawdę zdążył do niej wjechać. Jedna runda, jedna jesień, w której cyknął kilka goli dla Jagiellonii Białystok, wystarczyła, żeby nagle pojawili się skąpi Szkoci, którzy wyjęli ze trzy bańki i tyle za niego zapłacili - powiedział w programie "Odprawa przedmeczowa" na Canal+Online.

- Czy od tamtego momentu Patryk Klimala się rozwinął, czy jest taki sam, czy może się zwinął? Ja twierdzę, że Patryk Klimala się zwinął. Na pewno konto bankowe jest pokaźne, albo jeszcze większe, natomiast Klimala jako piłkarz wygląda mocno niepoważnie - dodał.

- On wygląda na gościa przestraszonego tym, co się dzieje wokół niego. On z każdą kolejną niewykorzystaną okazją staje się coraz bardziej malutki. I skoro nie potrafi mu pomóc Jacek Magiera, który jak wiemy, jest dobrym psychologiem, który pomógł wielu zawodnikom na zakręcie, to kto mu pomoże? - zakończył Jagoda.

Szansę na przełamanie Klimala będzie miał już w sobotę, kiedy Śląsk zagra na wyjeździe z ŁKS Łódź.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.