Lech Poznań nie wykorzystał kolejnej straty punktów Jagiellonii Białystok i tylko zremisował bezbramkowo u siebie z Cracovią. Chociaż Stadion Miejski w Poznaniu wypełnił się do ostatniego miejsca, to nie poniosło to zawodników Mariusza Rumaka do zwycięstwa. Lech oddał 15 strzałów na bramkę rywali, ale znowu czegoś zabrakło, żeby strzelić gola i zbliżyć się do lidera z Białegostoku.
Po remisie Jagiellonii Białystok z Pogonią Szczecin (2:2) Lech Poznań, gdyby wygrał, to mógł umocnić się na pozycji wicelidera ekstraklasy oraz narzucić presję na ekipie Adriana Siemieńca. Jeden gol z Cracovią i strata do lidera wynosiłaby zaledwie dwa punkty.
Tak się jednak nie stało, a starania Lecha o gola z Cracovią podsumowała stacja TVP Sport. Publiczny nadawca skupił się tylko na ostatnich minutach, gdy piłkarze z Poznania nieudolnie dośrodkowywali i oddawali strzały wysoko ponad bramką.
- Ba Loua zgubił to tempo, nie wyszło, co to było... Znów zagranie, gdzie, po co, do kogo. Podsumowanie tym zagraniem wszystkich starań Lecha w tych ostatnich minutach - komentował Jacek Laskowski próby gospodarzy do zdobycia bramki.
"Z cyklu: Lech Poznań walczy o mistrzostwo Polski. Odcinek: kolejny, cdn" - podsumowano na profilu TVP Sport.
Lech Poznań od momentu powrotu Mariusza Rumaka rozegrał 11 spotkań w ekstraklasie - wygrał pięć z nich, cztery zremisował, a dwa przegrał. Bilans bramek? 11:8. W aż pięciu spotkaniach "Kolejorz" nie potrafił znaleźć drogi do siatki rywali.
Po remisie z Cracovią Lech Poznań zajmuje drugie miejsce w tabeli ekstraklasy. Ma 52 punkty i traci cztery "oczka" do pierwszej Jagiellonii Białystok. Do końca sezonu zostały już tylko cztery kolejki. "Kolejorz" w tym czasie zagra z: Ruchem Chorzów (wyjazd), Legią Warszawa (dom), Widzewem Łódź (wyjazd) i Koroną Kielce (dom).
Za to Jagiellonia zmierzy się z: Stalą Mielec (wyjazd), Koroną Kielce (dom), Piastem Gliwice (wyjazd), Wartą Poznań (dom).