We wtorek Piast Gliwice i Puszcza Niepołomice dokończyły mecz 17. kolejki Ekstraklasy, który na początku grudnia został przerwany po 15 minutach z powodu ataku zimy. Pod koniec pierwszej połowy Piast objął prowadzenie po golu Jorge Felixa. Ostatecznie wynik już się nie zmienił i ekipa z Gliwic wygrała 1:0.
Spotkanie dwóch drużyn walczących o utrzymanie było niezwykle zacięte i żaden z piłkarzy nie odpuszczał. Więcej na temat wydarzeń powiedział trener Puszczy Niepołomice Tomasz Tułacz. Po meczu opisał, że zawodnicy rywala grali bardzo agresywnie, co bardzo mu się nie spodobało. W efekcie pod wpływem emocji machnął ręką w kierunku ławki Piasta. Był również oburzony tym, że Aleksandar Vuković wszedł w przerwie do szatni sędziów.
- Vuković jest lepszy ode mnie czy od innych trenerów? On może wchodzić do szatni? I o to miałem bardzo duże pretensje do sędziów. My jesteśmy małym klubem, z bardzo małym doświadczeniem na tym poziomie, ale mamy swoje ambicje, swój honor. Prawem takich klubów jak Piast i innych wielkich, które grają w tej Ekstraklasie, jest zachowanie poziomu, klasy. Wejście trenera w przerwie do sędziów, to jest po prostu dla mnie coś niezrozumiałego - powiedział po meczu, cytowany przez "Gazetę Krakowską".
Vuković szybko zareagował na słowa Tułacza. Trener Piasta stwierdził, że wszedł do szatni sędziów po zaproszeniu od głównego arbitra Patryka Gryckiewicza. Wyjaśnił również, jak wyglądało z jego strony wspomniane machnięcie ręką przez Tułacza.
- Po prostu jestem zaskoczony, bo było mi trochę wręcz szkoda jednego z trenerów, który podając rękę, nie doczekał się nawet takiego spojrzenia wyrażającego szacunek. Dlatego ja też byłem zaskoczony, że gdy chciałem po meczu podejść do bardziej doświadczonego trenera i podziękować za grę i w moją stronę poszło machnięcie ręką. To troszeczkę zabolało. Jeżeli chodzi o sytuację w przerwie meczu, zostałem poproszony ze strony głównego sędziego do wejścia do szatni sędziowskiej, żeby nie rozmawiać na korytarzu - stwierdził.
Piast Gliwice dzięki zwycięstwu wskoczył na 12. miejsce w tabeli i oddalił się od strefy spadkowej. Po 24 kolejkach ma 28 punktów, czyli o pięć więcej niż znajdująca się na 16. pozycji Puszcza Niepołomice.