Kristoffer Velde musiał zaaklimatyzować się w Lechu Poznań, ale warto było poczekać na eksplozję jego formy. Norweg był kluczową postacią poznaniaków w pięknej, europejskiej przygodzie. Ze wszystkich gwiazd błyszczał najjaśniej, a jesienią nie spuścił z tonu i należał do najważniejszych zawodników zespołu. Niewykluczone, że wkrótce pożegna się jednak z ekstraklasą.
Według informacji włoskiego dziennikarza Fabrizio Romano, znanego ze swoich zakulisowych, transferowych informacji, Velde chętnie widziałaby u siebie Nicea. To klub, w którym bardzo dobrze spisuje się Marcin Bułka. Jest wiceliderem Ligue 1. Dziennikarz "Sky Sports" uważa, że Norweg mógłby dołączyć do francuskiego klubu na zasadzie wypożyczenia z obowiązkiem wykupu. Klub z Lazurowego Wybrzeża cierpi przez powołania kilku zawodników na rozpoczynający się lada dzień Puchar Narodów Afryki.
Wcześniej Velde zainteresowane były między innymi drużyny tureckie. Czy istnieje możliwość, aby skrzydłowy, mimo kuszenia przez Niceę, został w Poznaniu? Nowe informacje w tej sprawie podał Piotr Koźmiński z WP Sportowe Fakty. "Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, odejście Norwega tej zimy jest niemożliwe" - napisał.
Dziennikarz dodał, że nie wiadomo także, czy do transferu dojdzie latem. "Wszystko zależeć będzie od tego, jakie oferty się pojawią. Do końca sezonu Velde ma jednak pomóc Lechowi w walce o jak najwyższą lokatę w Ekstraklasie" - dodał Koźmiński. Już wcześniej pojawiły się natomiast informacje, że sam piłkarz naciska na transfer.
To informacje, które z pewnością ucieszą kibiców Lecha. Norweg w tym sezonie rozegrał 24 mecze, zdobył 10 goli i zanotował 4 asysty.
