Za Legią Warszawa niezwykle udana jesień w europejskich pucharach. Zespół ze stolicy zajął drugie miejsce w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy i wiosną jego pierwszym rywalem będzie norweskie Molde. Piłkarze Kosty Runjaicia przegrali tylko dwa mecze w pierwszej części rozgrywek.
Podczas niedawnego posiedzenia Komisja Kontroli, Etyki i Dyscypliny UEFA ukarała Legię Warszawa grzywną w wysokości 100 000 euro i pięciu spotkań wyjazdowych bez kibiców za wydarzenia, które miały miejsce pod stadionem w Birmingham. Ponadto po meczu z AZ Alkmaar na dwa mecze w pucharach zamknięto "Żyletę". Legia zamierza się odwoływać od tej decyzji.
Jak się okazało, nie były to jedyne kary dla stołecznego klubu. W piątek 22 grudnia zapadły kolejne decyzje. Jak przekazał portal Legia.net, UEFA zdecydowała o nałożeniu na Legię kary finansowej w wysokości 14 tysięcy euro za zasłanianie przejść przez kibiców podczas domowego meczu w czwartej kolejce fazy grupowej ze Zrinskim Mostarem. Przypomnijmy, że wówczas przy Łazienkowskiej padł wynik 2:0, a gole zdobyli Rafał Augustyniak oraz Josue, który wykorzystał rzut karny.
Teraz przed Legią kilka tygodni przerwy w rozgrywkach ligowych. Kolejny mecz ekstraklasy rozegrają 9 lutego o 20:30 przeciwko Ruchowi Chorzów. Z kolei do walki w Lidze Konferencji Europy stołeczny zespół wróci tydzień później. 15 lutego o 20:45 w Norwegii odbędzie się mecz z Molde. Relacja na żywo na Sport.pl i w naszej aplikacji mobilnej.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!