Bitwa na boisku. Sędzia skończył mecz Radomiaka z Wisłą już w 75. minucie [WIDEO]

Podczas przerwy reprezentacyjnej kluby ekstraklasy i I ligi rozgrywają mecze sparingowe. Jeden z nich pomiędzy Radomiakiem Radom a Wisłą Płock zakończył się kwadrans przed czasem. Powód? Na boisku doszło do szarpaniny pomiędzy piłkarzami obu zespołów, a po serii czerwonych kartek sędzia spotkania uznał, że wyśle zawodników i sztaby szkoleniowe do szatni.

Podczas przerwy reprezentacyjnej większość klubów ekstraklasy i I ligi nie wysyła swoich zawodników na zgrupowania drużyn narodowych. Dlatego też szkoleniowcy decydują się na wykorzystanie tego czasu poprzez sparingi, w których na minuty liczyć mogą również rezerwowi gracze. W piątek 17 listopada mecz towarzyski rozegrały Radomiak Radom i Wisła Płock, ale starcie nie przebiegło w najlepszej atmosferze. 

Zobacz wideo Świderski o relacjach z Probierzem: Kiedyś bardziej się bałem

Kuriozalny sparing Radomiaka Radom z Wisłą Płock. Bójka przerwała mecz 15 minut wcześniej

Spotkanie sparingowe nie było najciekawszym dla kibiców obu zespołów, ale w najważniejszej statystyce górą była drużyna Wisły. Płocczanie po pierwszej połowie wygrywali 1:0 po golu Nikoli Sreckovicia. W drugiej części meczu piłkarze pojawili się na placu gry na niespełna pół godziny. 

W 71. minucie doszło do spięcia w polu karnym pomiędzy Edim Semedo z Radomiaka a Adrianem Szczutowskim z Wisły. Podczas akcji Portugalczyk popchnął rywala, a ten upadł na murawę i rozpętała się wojna. Najpierw Szczutowski pokazywał coś do rywala, a potem panowie zbliżyli się do siebie i doszło do przepychanki. 

Do starcia dołączali kolejni zawodnicy, a sędzia upomniał ich żółtymi kartkami. Z kolei Semedo zobaczył już drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę, więc znów doszło do kolejnej szarpaniny. Udział w niej wzięli niemal wszyscy zawodnicy obu zespołów obecni na boisku, a także rezerwowi. Interweniowały również sztaby szkoleniowe, które odciągały zdenerwowanych piłkarzy. Czerwoną kartkę obejrzał jeszcze  Leandro Rocha.

Całą sytuacją można oglądać w materiale wideo poniżej od 1:31:23.

 

Finalnie w 75. minucie sędzia uznał, że po przepychankach mecz nie będzie kontynuowany. Użył gwizdka po raz ostatni i wysłał piłkarzy oraz sztaby szkoleniowe obu zespołów do szatni. Mecz został zakończony przy wyniku 1:0 dla Wisły Płock na kwadrans przed regulaminowym czasem gry. 

Więcej o: