Legia Warszawa dokonała kilku kluczowych transferów w letnim oknie. Do drużyny dołączyli m.in. Patryk Kun, Steve Kapuadi czy Marc Gual. Odeszli z kolei Maik Nawrocki czy też Filip Mladenović. Niewykluczone, że w najbliższych dniach z szeregami stołecznego klubu pożegna się kolejny zawodnik, tym razem młodzieżowiec. Nie miał on jeszcze okazji do debiutu w pierwszej drużynie, choć władze wiążą z nim spore nadzieje.
Jak donosi portal Meczyki.pl, zainteresowanie na rynku transferowym wzbudził Jan Ziółkowski, a więc 18-letni defensor, grający na co dzień dla drugiego zespołu Legii. W bieżącym rozgrywkach wystąpił w pięciu meczach, spędzając na boisku 450 minut. W tym czasie drużyna straciła sześć bramek przy 14 zyskanych, dzięki czemu zajmuje czwarte miejsce w pierwszej grupie. Nic więc dziwnego, że obrońca przykuł uwagę jednego z zagranicznych klubów.
Jak poinformowali dziennikarze, chętne na sprowadzenie Polaka są władze Sampdorii. Włoska drużyna zajmuje obecnie 13. miejsce w Serie B - zwyciężyła 2:1 z Ternaną i przegrała 0:2 z Pisa Calcio. "Trwają negocjacje, szczegóły są niejawne, rozmowy szczelne, więc nie wiemy, na jaką kwotę mogłaby liczyć Legia" - czytamy. Włosi złożyli już oficjalną ofertę za zawodnika, ale nie wiadomo, czy stołeczny klub będzie w ogóle chciał sprzedać dobrze zapowiadającego się obrońcę.
Choć w poprzednim sezonie trapiły go liczne urazy, to wrócił już do pełni sił i zyskał zaufanie trenera, który jak na razie, zapewnił mu miejsce w wyjściowej jedenastce.
Ziółkowski dołączył do Legii w lipcu 2022 roku - na początku występował w drużynie do lat 19, a następnie awansował do rezerw. Ma też za sobą epizod w drużynach narodowych. Rozegrał dwa mecze w reprezentacji Polski do lat 18 i został powołany do zespołu do lat 19.
Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl.
Choć rozmowy pomiędzy klubami są prowadzone, to sama Legia, a raczej jej pierwszy zespół, skupia się na rozgrywkach ligowych. Zajmuje drugie miejsce w lidze z dorobkiem 10 punktów, ale ma dwa mecze rozegrane mniej, co ma związek z rywalizacją w europejskich pucharach. Tam drużyna Kosty Runjaicia dotarła już do IV rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy, w której mierzy się z FC Midtjylland. W pierwszym meczu padł remis 3:3. Rewanż zostanie rozegrany już 31 sierpnia na stadionie w Warszawie.