Jeszcze przed rozpoczęciem nowego sezonu ekstraklasy Zbigniew Boniek wytypował Górnika Zabrze jako "czarnego konia" rozgrywek. Po sześciu rozegranych meczach drużyna Jana Urbana ma na koncie zaledwie pięć punktów, a niżej jest jedynie Korona Kielce, która zamyka tabelę. Górnik w niedzielnym meczu przegrał aż 1:4 z Jagiellonią Białystok.
Oprócz wygranej Jagiellonii w niedzielę oglądaliśmy również starcie wspomnianej Korony Kielce z Zagłębiem Lubin. Piłkarze Kamila Kuzera odnieśli pierwsze zwycięstwo w sezonie, wygrywając w domowym meczu 2:0 po bramkach Nono i Adrian Dalmau. Mimo to kielecka drużyna na ten moment zebrała tylko cztery punkty i plasuje się na ostatnim miejscu w ekstraklasie.
Za to Jagiellonia Białystok oprócz porażki 0:3 w inauguracyjnym meczu z Rakowem Częstochowa wygrała wszystkie pozostałe spotkania. Zawodnicy z Podlasia zwyciężali kolejno z Puszczą Niepołomice (4:1), Widzewem Łódź (2:1), Ruchem Chorzów (1:0) i Górnikiem Zabrze (4:1). Świetna passa dała im awans na pierwsze miejsce w tabeli.
Legia Warszawa, Raków Częstochowa, Pogoń Szczecin i Lech Poznań ze względu na mecze w europejskich pucharach rozegrały do tej pory tylko cztery spotkania.