Cracovia i Legia Warszawa - to dwa zespoły, które w tym sezonie ekstraklasy porażki jeszcze nie zaznały. W poniedziałkowy wieczór to właśnie mecz Cracovii z Piastem Gliwice zakończył rywalizację w piątej kolejce. Piłkarze z Krakowa co prawda podtrzymali serię, ale nie wykorzystali okazji na zrównanie się z Legią. Zamiast drugim miejscem, muszą zadowolić się piątym.
Jedynego gola dla Cracovii w pierwszej połowie zdobył Benjamin Kallman, który wykorzystał podanie Patryka Makucha. Piast dopiero w doliczonym czasie gry odpowiedział bramką Patryka Dziczka z rzutu karnego. Tym samym Cracovia zamiast trzech punktów, dopisała sobie jeden, co przekłada się na piątą pozycję. Piast jest dziewiąty.
Liderem z 10 punktami pozostaje Legia dzięki lepszemu bilansowi bramek od Zagłębia Lubin, które rozegrało jeden mecz więcej. Oprócz trzech zwycięstw i remisu ma także na koncie jedną porażkę - sprzed tygodnia z Cracovią 1:2. Trzecie miejsce z zaledwie jednopunktową stratą zajmuje Jagiellonia Białystok (trzy zwycięstwa, jedna porażka), a czwarty jest Radomiak Radom (trzy zwycięstwa, dwie porażki).
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Kolejne miejsca z dorobkiem siedmiu punktów zajmują nasi przedstawiciele w europejskich pucharach Raków Częstochowa i Lech Poznań (który już z nich odpadł). Tyle samo ma także ósmy Widzew Łódź. Kiepsko jak do tej pory radzą sobie beniaminkowie. Tylko ŁKS może mówić o w miarę udanym początku sezonu - 11. miejsce i sześć punktów. Dwóch pozostałych przebywa w strefie spadkowej. Ruch jest 16., a Puszcza Niepołomice 17. Oba kluby mają po cztery punkty. Gorzej w tym sezonie spisuje się jedynie Korona Kielce (jeden punkt).
Tabela Ekstraklasy po pięciu kolejkach: