• Link został skopiowany

Karny w 90. minucie zdecydował o wyniku ostatniego meczu 5. kolejki ekstraklasy

Cracovia zremisowała z Piastem Gliwice 1:1 w ostatnim meczu 5. kolejki ekstraklasy. Gospodarze długo prowadzili po golu Benjamina Kallmana, ale już w doliczonym czasie gry do remisu z rzutu karnego doprowadził Patryk Dziczek.
Benjamin Kallman strzelił gola dla Cracovii w meczu z Piastem Gliwice
screen / TT Canal+ Sport

Mecz Cracovii z Piastem Gliwice zamykał 5. kolejkę ekstraklasy. Gospodarze chcieli przed własną publicznością potwierdzić swój bardzo dobry start sezonu 2023/24, gdy w trzech pierwszych meczach zgromadzili aż siedem punktów i w razie wygranej mogli zrównać się z prowadzącymi w tabeli drużynami Legii Warszawa oraz Zagłębia Lubin.

Zobacz wideo Ale debiut byłego piłkarza w MMA! "Niejednego koksa pod dyskoteką ubiłem"

Remis Cracovii z Piastem Gliwice. Rzut karny w 90. minucie zabrał gospodarzom wygraną

Poniedziałkowe spotkanie rozkręcało się powoli. W jednej sytuacji pod bramką Cracovii uderzali Ariel Mosór i Jorge Felix, po drugiej stronie boiska z kolei strzelał z dystansu Jani Atanasow, ale dobrymi interwencjami popisywali się obaj bramkarze: Sebastian Madejski i Frantisek Plach.

Kolejne sytuacje miały miejsce już po pół godziny gry. Najpierw niecelnie uderzył Patryk Makuch, z kolei celnym uderzeniem odpowiedział Michał Chrapek, ale i w tej sytuacji Madejski nie dał się zaskoczyć. 

Otwarcie wyniku tego spotkania nastąpiło tuż przed przerwą. W 44. minucie piłkę spod własnego pola karnego wybił daleko Virgil Ghita, głową zgrał ją Patryk Makuch i uruchomił w ten sposób Benjamina Kallmana. Fin wygrał pojedynek fizyczny z Arielem Mosórem, wbiegł z piłką w pole karne i mocnym strzałem w długi róg bramki pokonał Frantiska Placha, dzięki czemu do przerwy Cracovia prowadziła z Piastem 1:0.

W drugiej połowie swoich szans na wyrównanie szukał Piast. Najpierw w świetnej sytuacji do bramki Cracovii nie trafił Michael Ameyaw, potem pojedynek z Madejskim w równie doskonałej okazji przegrał Jorge Felix.

Wydawało się, że Cracovia zdoła dowieźć korzystny wynik do ostatniego gwizdka sędziego Pawła Raczkowskiego, ale już w 90. minucie gry zdemolowany w polu karnym przez Cornela Rapę i Jakuba Jugasa został Ariel Mosór, a po interwencji VAR sędzia z Warszawy podyktował rzut karny dla gości. Ten pewnym strzałem na gola zamienił Patryk Dziczek.

W ostatniej akcji spotkania piłkę meczową miał na swojej nodze Rapa, ale z kilkunastu metrów uderzył centymetry obok słupka.

Cracovia ostatecznie zremisowała z Piastem Gliwice 1:1 i z ośmioma punktami będzie zajmowała w tabeli ekstraklasy piąte miejsce. Piast ma na swoim koncie sześć punktów i jest dziewiąty. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: