Legia Warszawa w sobotę sięgnęła po pierwsze w tym sezonie trofeum. Zdobyła Superpuchar Polski po wygranym starciu z Rakowem Częstochowa. Warszawianie po bezbramkowym remisie okazali się lepsi w konkursie rzutów karnych. W samym meczu z dobrej strony pokazał się Rafał Augustyniak. To pierwszy taki sukces Legii od 15 lat.
Rafał Augustyniak do Legii Warszawa trafił w lipcu 2022 roku z rosyjskiego Uralu Jekaterynburg. 29-latek szybko stał się bardzo ważną postacią w zespole stołecznego klubu, ostatecznie będąc zawodnikiem pierwszego składu. W meczu o Superpuchar Polski z Rakowem tworzył linię obrony razem z Arturem Jędrzejczykiem oraz Yurim Ribeiro. Po dobrym występie w takim ustawieniu w reprezentacji Polski widziałby go znany dziennikarz, Bożydar Iwanow.
- Niektórzy dziennikarze mieli w zwyczaju powoływanie niektórych zawodników do kadry, a my wczoraj byliśmy zachwyceni postawą Rafała Augustyniaka - powiedział Iwanow w programie "Prawda Futbolu", podkreślając wysoką formę środkowego obrońcy Legii. - Mowa tu o postawie piłkarskiej i to jasne, ale też o charyzmie. Tego brakowało reprezentacji Polski. Pod nieobecność Kamila Glika nie widzę u naszych tej cechy. On w roli środkowego obrońcy w trójce potrafi brać grę na siebie i rozgrywać. Uważam, że to był piłkarz meczu. Brakuje reprezentacji Polski tego charakteru, który on ma - dodał dziennikarz.
Więcej podobnych treści przeczytasz na stronie Gazeta.pl
Rafał Augustyniak w sezonie 2022/2023 dla Legii Warszawa rozegrał łącznie 30 spotkań, w których zdobył cztery bramki. 29-latek ma już za sobą debiut w reprezentacji Polski, który miał miejsce w meczu eliminacji do mistrzostw świata 2022, gdy w przegranym 1:2 meczu z Anglią wszedł na ostatnie 14 minut.