Jeszcze pod koniec maja wydawało się, że Artur Sobiech odejdzie z Lecha Poznań. Jego wygasająca 30 czerwca umowa nie była bowiem wciąż przedłużona. Portal Goal.pl informował nawet, że zawodnikiem mocno zainteresowany jest beniaminek ekstraklasy - Ruch Chorzów.
Artur Sobiech był na wylocie z Lecha. Tymczasem klub przedłużył z nim kontrakt
Ostatecznie zarząd Lecha Poznań po rozmowie z zawodnikiem postanowił przedłużyć umowę z Sobiechem. Napastnik będzie grał w Lechu Poznań przynajmniej do końca sezonu 2023/2024.
- Artur będzie rywalizował o miejsce w ataku z naszym kapitanem, Mikaelem Ishakiem oraz Filipem Szymczakiem. Już poprzedni sezon pokazał, że ci piłkarze wzajemnie się doskonale uzupełniają. Nawet jeśli Mikael jest naszym numerem 1 w ataku, a Filip jako nasz wychowanek świetnie i szybko się rozwija, to Artur w każdej chwili jest w pełni gotowy, żeby ich zastąpić - powiedział Tomasz Rząsa, dyrektor sportowy Lecha Poznań dla oficjalnej strony klubowej.
Dlaczego Sobiech zdecydował się zostać w Poznaniu?
- Mój dotychczasowy pobyt w Lechu obfitował w sukcesy: mistrzostwo Polski, ćwierćfinał Ligi Konferencji Europy, brązowy medal w lidze. Fajnie, że będę nadal mógł być częścią tej drużyny. Idealnie byłoby połączyć w nowym sezonie walkę o mistrzostwo i zajść jak najdalej w europejskich pucharach. Zdecydowałem się przedłużyć kontrakt, bo Kolejorz zawsze walczy o najwyższe cele. Ma swoją uznaną markę zarówno w Polsce, jak i Europie. Mam nadzieję, że będę mógł przyczynić się do kolejnych sukcesów - przyznał zawodnik.
Artur Sobiech w sezonie 2022/2023 zagrał w 27 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach. Zdobył w nich pięć goli i miał asystę.
Sobiech zadebiutował w seniorskiej piłce w 2008 roku w Ruchu Chorzów. Po dwóch latach trafił do Polonii Warszawa za około milion euro. Później wyjechał za granicę (z przerwą na pobyt w Lechii Gdańsk), a od lipca 2021 roku występuje w Lechu Poznań.
Lech Poznań w sezonie 2022/2023 zajął trzecie miejsce w ekstraklasie. Miał 61 punktów, czternaście mniej niż mistrz Polski - Raków Częstochowa. Oprócz tego poznaniacy awansowali do ćwierćfinału Ligi Konferencji.
