Korona Kielce pokonała w sobotę Widzew Łódź 3:0 i ostatecznie utrzymała w ekstraklasie. Nie byłoby to możliwe bez Kamila Kuzery, który w październiku objął funkcję trenera zespołu, zastępując na stanowisku Leszka Ojrzyńskiego. Pomimo bardzo dobrych wiadomości dla kieleckich kibiców sytuacja w klubie nie jest zbyt wesoła.
W poniedziałek poinformowaliśmy o tym, że dzięki utrzymaniu na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce Korona będzie musiała wypłacić specjalną premię nie tylko Kuzerze, ale również zwolnionemu kilka miesięcy temu Ojrzyńskiemu. Mało tego, wedle zapisów kontraktowych, dopóki 50-latek nie zwiąże się umową z innym klubem, kielecki podmiot jest zobowiązany wypłacać mu comiesięczną pensję.
To jednak nie wszystkie złe informacje dla władz Korony. Prezes Suzuki Motor Poland Piotr Dulnik zamierza zrezygnować z zasiadania w Radzie Nadzorczej klubu, w której pełni funkcję przewodniczącego. - Ostatecznej decyzji jeszcze nie podjąłem, ale wiele wskazuje na to, że rzeczywiście tak się stanie - zakomunikował w rozmowie z Radiem Kielce.
- Przed Koroną stoją nowe wyzwania, ale moim zdaniem, nie wszystko działa tak, jak powinno. Najbardziej ubolewam nad brakiem jasnej strategii finansowania klubu przez jego właściciela, czyli miasto Kielce. Klarowne deklaracje są niezbędne do skonstruowania budżetu na nowy sezon. Bardzo zależy mi jednak na stworzeniu konkretnego, długofalowego planu współpracy, ale nie mam odzewu z drugiej strony - dodał Dulnik.
Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl
Prezes Suzuki Motor Poland zapewnił, że firma wypełni obowiązującą umowę i pozostanie sponsorem Korony przynajmniej do końca przyszłego sezonu. - W tym względzie nic na razie się nie zmieni. Stosowne umowy już zostały podpisane. Pozostaniemy także sponsorem tytularnym kieleckiego stadionu. Zatem nazwa nie ulega zmianie, to wciąż będzie "Suzuki Arena" - podsumował.
Gdyby tego było mało, to na dodatek niepewny jest również los prezesa kieleckiego klubu, który również czeka na decyzje miejscowych władz.
- Wewnętrznie powiedziałem sobie, że nie podejmę się zarządzania klubem na tak dużym obciążeniu, jakie miało miejsce w ostatnich miesiącach. Niebawem muszą zapaść kluczowe decyzje - przekazał Łukasz Jabłoński dla Radia Kielce.
1 czerwca odbędzie się spotkanie Rady Nadzorczej Korony S.A., podczas którego powinny zostać podjęte działania, co do kontynuacji pracy prezesa Jabłońskiego, ale również współpracy z marką Suzuki. Jest ona partnerem kieleckiego klubu od 2018 roku.