Raków chce przejąć piłkarza spadkowicza z ekstraklasy. "Nie za darmo"

Chociaż do rozegrania została jeszcze ostatnia kolejka ekstraklasy, to Raków Częstochowa aktywnie działa na rynku transferowym przed kolejnym sezonem. Zespół nowych mistrzów Polski od następnych rozgrywek wzmocni napastnik Lechii Gdańsk, Łukasz Zwoliński.

Conrado trafi do Rakowa Częstochowa? Wszystko rozbije się o cenę 

Teraz na celowniku Rakowa znalazł się inny ofensywny gracz Lechii. Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl poinformował: "od zimy grany jest temat Conrado. Raków go chce, a Conrado chce do Rakowa. Klub jest w kontakcie z piłkarzem".

Jednak gdański klub ubezpieczył się na tę okoliczność i mimo spadku liczy na zarobek. "Lechia zapłaciła zawodnikowi trzy zaległe pensje wiedząc, że może na nim zarobić. A to oznacza, że Brazylijczyk nie odejdzie z Gdańska za darmo" - dodał dziennikarz. Kontrakt Conrado z klubem obowiązuje do końca czerwca 2024 roku. W tym sezonie wystąpił w 27 meczach, w których zanotował pięć asyst.

Najważniejszym pytaniem będzie, jaką kwotę zażyczy Lechia za Brazylijczyka. Zwłaszcza że Raków skupia się na tańszych transferach i nie chce przepłacać tego lata. 

Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl

Poza zakontraktowanym już Zwolińskim i rozmowami o Conrado Raków chce sprowadzić do siebie dwóch zawodników Miedzi Legnica, która również spadła z ekstraklasy. Jednym z nich jest Maxime Dominguez, ale w jego przypadku na ostatniej prostej wszystko może pokrzyżować kontuzja kolana.

Drugi to z kolei utalentowany 18-latek, którym jest Dawid Drachal. W jego sprawie Raków miał się porozumieć z Miedzą i ustalić kwotę odstępnego. Pozostały tylko rozmowy klubu z samym zawodnikiem.