Najdroższy piłkarz w historii Rakowa zaatakowany przez prezesa klubu. "Tchórz"

- Mistrzostwo zostało przegrane zeszłego wieczora i odpowiadają za to tak bezpłciowi i tchórzliwi gracze, jak Sorescu - grzmiał właściciel FCSB, Gigi Becali. Jego drużyna przegrała w niedzielę 2:3 z Farulem Constanta i nie ma szans na mistrzowski tytuł. Najdroższy piłkarz w historii Rakowa Częstochowa jest wypożyczony do tego klubu do końca sezonu.

Pod koniec stycznia Deian Sorescu trafił do Rakowa Częstochowa z Dinama Bukareszt za 700 tysięcy złotych, czym stał się najdroższym piłkarzem kupionym przez nowych mistrzów Polski. Przez rok gry zanotował 27 występów w barwach częstochowskiego klubu i nie potrafił się przez ten czas dopasować w pełni do filozofii gry Marka Papszuna. W styczniu bieżącego roku został wypożyczony do końca sezonu do rumuńskiego FCSB.

Zobacz wideo Tomasz Kuszczak ocenia reprezentację Polski. Bezkompromisowa opinia

FCSB to jeden z odwiecznych wrogów Dinama Bukarest i tuż po wypożyczeniu Sorescu był wyzywany od "zdrajców" przez sympatyków swojej byłej drużyny. - To mnie bardzo boli. Fani Dinama nie mogą pogodzić się z faktem, że będę grał w FCSB. Usłyszałem wiele gorzkich słów pod moim adresem, które nie są prawdą. Kompletnie nie spodziewałem się takiej reakcji - podkreślał w styczniu piłkarz w rozmowie z portalem Digisport.

Właściciel FCSB nie miał litości dla Deiana Sorescu i innych zawodników 

Po odejściu do FCSB od razu wskoczył do pierwszego składu i rywalizował o mistrzostwo Rumunii z CFR Cluj oraz Farulem Constanta. W przedostatniej kolejce, która została rozegrana w minioną niedzielę, w grze o tytuł pozostało FCSB i Farul. Obie drużyny tego dnia spotkały się na boisku ekipy z Constanty. Chociaż FCSB prowadziło 2:0 po 17. minutach, to ostatecznie przegrało 2:3. Tym samym Farul odskoczył w tabeli na cztery punkty i zagwarantował sobie tytuł mistrzowski. 

- Mistrzostwo zostało przegrane zeszłego wieczora i odpowiadają za to tak bezpłciowi i tchórzliwi gracze, jak Sorescu - grzmiał po meczu właściciel FCSB, Gigi Becali, cytowany przez digisport.ro. - Jest pięciu zawodników, którym kończą się kontrakty i zamierzają odejść, a my mamy dwa rozwiązania. Nadal nie jestem pewien, które wybrać.

- Ovidiu Popescu, któremu ufałem, uważałem, że ma charakter, uciekał przed piłką. Nie da się wygrać meczu, mając tylko dwóch lub trzech graczy z charakterem - dodawał Becali.

Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl

Tym samym najprawdopodobniej Sorescu wróci latem do Rakowa i postara się przekonać do siebie nowego trenera, którym będzie Dawid Szwarga. W rumuńskim FCSB rozegrał 18 spotkań, w których strzelił dwie bramki.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.