Lechia szykuje się już na I ligę. Sprowadza piłkarza z Wieczystej. To wielki talent

Lechia Gdańsk już buduje skład na I ligę. Klub postanowił skrócić okres wypożyczenia utalentowanego bramkarza Antoniego Mikułki, który broni aktualnie barw Wieczystej Kraków. Młodzieżowy reprezentant Polski pod Wawelem długo miejsca nie zagrzał.

Antoni Mikułko z Lechii Gdańsk do Wieczystej Kraków został wypożyczony na początku lutego tego roku. 18-latek uchodzi za jeden z największych talentów bramkarskich w kraju. Występował już w młodzieżowych reprezentacjach Polski do lat 16, 17 i 18. Trafił też na listę 60 największych talentów piłkarskich świata z rocznika 2005, stworzoną przez brytyjski "The Guardian". W 2021 r. podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt z Lechią Gdańsk i został włączony do pierwszej drużyny, ale na co dzień grał w ekipie do lat 19.

Zobacz wideo Traktowanie sędziów? Listkiewicz nie kryje oburzenia

Co za transfer. Ledwo odszedł z Lechii do Wieczystej, a już musi wracać

Działacze Lechii nie chcieli hamować jego rozwoju, dlatego w lutym zdecydowali się go wypożyczyć do Wieczystej Kraków. Tam miał grać regularnie i zbierać doświadczenie w seniorskiej piłce. Pierwotnie w ekipie trzecioligowca miał spędzić półtora roku, ale spadek do I ligi sprawił, że Lechia musiała te plany pozmieniać. Dzięki specjalnej klauzuli ściągnie Mikułkę z powrotem po ostatnim meczu Wieczystej w tym sezonie. - Antek, czekamy na Ciebie! - piszą gdańszczanie w specjalnym tweecie.

Młody golkiper w Krakowie długo nie zabawił. Przez niespełna cztery miesiące wystąpił w zaledwie 10 meczach. Trzy razy zachował czyste konto. W sumie puścił 11 bramek. - Oglądałem ostatni mecz Antka w Sandomierzu. Wbrew pozorom, bo poszedł przecież do faworyta rozgrywek, ma sporo okazji, żeby się wykazać i pomóc Wieczystej w awansie. Zakładaliśmy, że Antek spędzi na wypożyczeniu dłuższy czas, będziemy sukcesywnie się przyglądać jego rozwojowi, ale nadszedł czas na jego powrót - tłumaczył dyrektor sportowy Lechii Gdańsk Łukasz Smolarow, cytowany przez stronę internetową klubu.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

W przyszłym sezonie Mikułko będzie miał zatem szansę zrobić spory krok do przodu i zagrać w I lidze. Pytanie, czy będzie zawodnikiem pierwszego wyboru. Bardzo możliwe, że po sezonie klub opuści doświadczony Dusan Kuciak, zaś rezerwowemu Michałowi Buchalikowi pod koniec czerwca kończy się umowa. Szanse 18-latka są zatem obiecujące.

Więcej o:
Copyright © Agora SA