Lechia po spadku może powrócić na stary stadion. W grze spore pieniądze

Lechia Gdańsk po spadku z ekstraklasy przygotowuje się do rywalizacji w Fortuna 1. Lidze. Wiele mówi się o tym, że gdańszczanie od przyszłego sezonu mogą powrócić na stary stadion przy ulicy Traugutta. Okazuje się, że wiąże się to ze sporymi przeciwnościami, a co najważniejsze kosztami.

Choć do końca obecnego sezonu Ekstraklasy pozostały jeszcze dwie kolejki, znane są już pierwsze rozstrzygnięcia. Wiadomo, że mistrzem Polski został Raków Częstochowa. Poznaliśmy również dwie drużyny, które zaliczą spadek do Fortuna 1. Ligi. Jedną z nich jest Lechia Gdańsk, która po 15 latach pożegna się z rywalizacją w ekstraklasie.

Zobacz wideo Łukasz "Juras" Jurkowski wszedł do Hall of Fame KSW

Lechia powróci na stadion przy Traugutta? Spadkowicz z Gdańska w kropce

Spadek Lechii oznacza spore straty finansowe, a co za tym idzie potrzebę szukania oszczędności. Na pierwszy plan w tej kwestii wysuwa się zmiana miejsca rozgrywania spotkań w nowym sezonie. Gdańszczanie zamiast na Polsat Plus Arenie mieliby podejmować rywali na starym stadionie przy ulicy Traugutta w Gdańsku-Wrzeszczu. Okazuje się, że wizja ta nie jest prosta do zrealizowania.

Sytuacji przyjrzał się portal trójmiasto.pl, który zwrócił uwagę na fakt, że przedsięwzięcie to wymagałoby sporo czasu i pieniędzy. Wszystko przez konieczność doprowadzenia obiektu do odpowiednich standardów. Mowa przede wszystkim o naprawie przeciekającego dachu nad tarasem na głównej trybunie, naprawie monitoringu i wymianie stadionowych kołowrotków. Koszty tej inwestycji szacuje się na około 3 mln złotych, które mogą być nie do przeskoczenia dla miasta. 

Drugą przeszkodą jest czas. Obiekt przy ulicy Traugutta jest własnością miasta, a to wiąże się z faktem, że każde działania wymagają wcześniejszych przetargów na wykonanie prac. Tym samym wszelkie prace remontowe zdecydowanie się opóźnią.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Dziennikarze portalu zaznaczają również, że powrót na stary stadion może spowodować utratę sponsorów. Oczywiste jest, że po spadku do I ligi odbędą się negocjacje nad nowymi umowami, jednak niektórych sponsorów może odstraszyć wizja prezentowania swojego logo na znacznie mniejszym obiekcie.

Lechia zdołała wygrać w tym sezonie jedynie siedem spotkań i poniosła aż 19 porażek. Dodatkowo sześć meczów kończyła remisem, co przekłada się na 27 punktów w tabeli. Taki dorobek daje drużynie przedostatnie, 17. miejsce. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.