Nieoficjalnie. Drakońska kara dla Mladenovicia. Komisja Dyscyplinarna się nie patyczkowała

Filip Mladenović został zawieszony na okres trzech miesięcy za jego zachowanie po zakończonym meczu finału Pucharu Polski - poinformował dziennikarz Sebastian Staszewski. Obrońca Legii został również ukarany wysoką grzywną. Wciąż na decyzję oczekuje piłkarz Rakowa, który również brał udział w scysji.

Mladenović był jednym z największych bohaterów wtorkowego finału Pucharu Polski. Oczywiście, obrońca Legii nie zostanie zapamiętany za to, jak zaprezentował się na boisku, ale za to, co zrobił poza nim. Serb otrzymał czerwoną kartkę za uderzenie jednego z piłkarzy Rakowa. Ale jak się później okazało, nie był to jedyny cios, który wyprowadził. Spotka go teraz za to surowa kara.

Zobacz wideo Najlepszy polski szachista, Jan-Krzysztof Duda, przed startem turnieju w Warszawie: Mam problem ze zmianą tempa gry

Jest decyzja Komisji Dyscyplinarnej PZPN. Drakońska kara dla Mladenovicia. Ivi Lopez czeka na decyzję

Nie tak dawno informowaliśmy o tym, że sprawą zajmie się Komisja Dyscyplinarna PZPN. I zajęła się. Jak poinformował dziennikarz Sebastian Staszewski, Mladenović zostanie zawieszony na trzy miesiące zarówno w rozgrywkach pucharowych, jak i ligowych. Dostał również karę w wysokości 120 tysięcy złotych.

Biorący też czynny udział w awanturze piłkarz Rakowa Ivi Lopez nie został jeszcze oficjalnie ukarany, ale przeciwko niemu zostanie wszczęte postępowanie.

Według informacji dziennikarza ukarani zostaną także: Yuri Ribeiro (jeden mecz zawieszenia w PP za czerwoną kartkę + trzy kolejne w PP za zachowanie po meczu), a także Jean Carlos (trzy mecze zawieszenia w PP). 

Informacje te nie zostały jeszcze potwierdzone przez Komisję Dyscyplinarną PZPN. 

Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl

Na ten moment nie wiadomo również, co z porozumieniem Mladenovicia z Panathinaikosem. 31-latek miał rzekomo już w kwietniu dogadać się z greckim klubem, że po sezonie opuści Legię i przeniesie się do wicelidera Super League

Najbliższe spotkanie piłkarze Kosty Runjaicia rozegrają w niedzielę 7 maja. Prawdopodobnie już wtedy nie zobaczymy na boisku reprezentanta Serbii.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.