Flavio Paixao do Polski trafił na początku 2014 roku, ale wówczas został zawodnikiem Śląska Wrocław, którego barwy reprezentował wraz z bratem Marco. Podobnie było również w Lechii Gdańsk, do której trafił dwa lata później.
Dla Lechii Gdańsk nieprzerwanie gra od ponad siedmiu lat. W tym czasie wystąpił już w 264 spotkaniach i strzelił 95 goli, zostając najlepszym strzelcem w historii klubu. Postanowił z końcem sezonu zakończyć karierę. Ostatni mecz rozgrywek będzie pożegnaniem Flavio Paixao z Lechią Gdańsk oraz piłkarską karierą. "Ostatni mecz "Króla Flavio" nad Motławą!" - zaprasza na mecz profil gdańskiego klubu. Odbędzie się on 20 maja.
Podopieczni Davida Badii zmierzą się wówczas z Legią Warszawa. Okazja do pożegnania 38-letniej legendy klubu może być mocno niefortunna, gdyż najprawdopodobniej będzie to również ostatni domowy mecz Lechii w ekstraklasie. Lechiści na cztery kolejki przed końcem są na przedostatnim miejscu i tracą aż dziewięć punktów do pierwszego bezpiecznego miejsca.
Mimo fatalnej sytuacji drużyny Flavio Paixao zasłużył na godne pożegnanie. - W sporcie był to dla mnie rekord, który ustanowiłem, będąc pierwszym obcokrajowcem, który strzelił 100 bramek w historii ekstraklasy. Jestem zaszczycony i to dla mnie znaczy bardzo wiele, że zapisałem się w historii, w cudownym kraju, w lidze, która dużo mi dała - powiedział w styczniu Portugalczyk w rozmowie z "Lechia.net". To w Gdańsku poznał swoją ukochaną, obecną żonę Dominikę. - Gdy go poznałam okazało się, że stereotyp piłkarza, o którym słyszałam, ma się wprost odwrotnie do jego postawy - napisała swego czasu na Instagramie.
Flavio Paixao w barwach Lechii Gdańsk zagrał 264 razy. Strzelił 95 goli i zanotował 30 asyst. Wygrał dla niej Puchar oraz Superpuchar Polski.