O potencjalnym transferze Michała Skórasia mówiło się już od dawna. Głównie dzięki dobrym występom w europejskich pucharach 23-latek znalazł się w kręgu zainteresowań zagranicznych drużyn, m.in. Fiorentiny, z którą Lech Poznań przegrał w ćwierćfinale LKE. Ostatecznie zdecydował się na inny kierunek. W środowe popołudnie gruchnęła informacja, że w przyszłym sezonie będzie grał dla Club Brugge.
"Ponad 100 meczów w barwach Lecha Poznań, mistrzostwo Polski, ćwierćfinał Ligi Konferencji Europy, debiut w reprezentacji Polski i gra na Mundialu. Lech Poznań oraz Club Brugge osiągnęły porozumienie w sprawie transferu Michała Skórasia. Skrzydłowy stanie się piłkarzem belgijskiego klubu 1 lipca" - napisano na Twitterze klubu z Wielkopolski. Chwilę później informacje te potwierdził też Club Brugge i powitał go w drużynie.
Teraz nowe informacje na temat szczegółów transferu przekazał Sebastian Staszewski z Interii. Okazuje się, że Lech sporo zarobi na sprzedaży skrzydłowego - około 7 mln euro, co w przeliczeniu na złotówki daje 32 miliony. Mistrzowie Polski nie otrzymają tych pieniędzy od razu. Belgowie zapłacą im w kilku ratach rozpisanych na cztery lata. W ten sposób Skóraś zostanie trzecim najdroższym piłkarzem sprzedanym przez Lecha w historii klubu - ustąpi jedynie Jakubowi Moderowi (11 mln euro) i Jakubowi Kamińskiemu (10 mln euro).
To jednak nie koniec dobrych wieści dla poznaniaków. Na ich konto może ostatecznie wpłynąć znacznie większa kwota. Jak informuje dziennikarz, Lech zapewnił sobie w umowie zysk ze sprzedaży skrzydłowego przez Brugge i to aż 15 procent. Patrząc na rosnącą formę Skórasia i jego młody wiek, niewykluczone, że w przyszłych latach polski klub zarobi jeszcze wiele milionów.
Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl.
W tym sezonie Skóraś wystąpił w 48 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył 15 bramek i sześć asyst. Ma szansę jeszcze poprawić ten bilans, ponieważ Lech cały czas walczy w ekstraklasie. Aktualnie zajmuje czwarte miejsce i ma punkt straty do trzeciego miejsca, które gwarantuje udział w kwalifikacjach do europejskich pucharów.