Zawód trenera wiąże się z dużą presją, którą nakładają na Ciebie zarówno działacze jak i kibice. Nie wszyscy są w stanie udźwignąć taką odpowiedzialnością. Dobra gra oraz satysfakcjonujące wyniki to rzeczy, z których jest rozliczany każdy szkoleniowiec. W Polsce, jeśli coś nie idzie, jest to sygnał dla działaczy, aby dokonać roszad. Ilu trenerów polskiej ekstraklasy straciło pracę w tym sezonie?
W tym sezonie polskiej ekstraklasy doszło już do 14 zmian na ławkach trenerskich. Karuzela zaczęła się w Białymstoku... jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywek. W połowie czerwca 2022 roku z posadą pożegnał się Piotr Nowak, na którego miejsce zatrudniono Macieja Stolarczyka. Do sierpnia żaden z trenerów nie stracił już posady. Ale kiedy tylko ruszyła runda jesienna, to się zaczęło. Momentalnie z funkcji szkoleniowca Lechii Gdańsk zwolniono Tomasza Kaczmarka. Następni w kolejce byli Wojciech Łobodziński (Miedź), Waldemar Fornalik (Piast) oraz Leszek Ojrzyński (Korona). Na półmetku rozgrywek z pracą pożegnało się łącznie ośmiu trenerów.
Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl
Kiedy przez pierwszy miesiąc rundy wiosennej żaden ze szkoleniowców nie stracił posady, można było zachodzić w głowę: O co chodzi? Nie na długo. Kiepskie wyniki Górnika Zabrze spowodowały zmianę Bartoscha Guala na Jana Urbana, który... pracował w klubie dziewięć miesięcy wcześniej. Niemiecki trener nie stracił jednak posady po przegranych z Legią Warszawa (0:1), czy Jagiellonią Białystok (1:2), ale... po wygranej z Wisłą Płock (3:2).
Później z pracą w Stali Mielec musiał pożegnać się również Adam Majewski. Ponadto po koszmarnych wynikach władze Lechii Gdańsk zdecydowały się na drugą zmianę w tym sezonie, zatrudniając w miejsce Marcina Kaczmarka Davida Badię. Od początku kwietnia ze swoich klubów zmuszeni byli odejść również Maciej Stolarczyk (Jagiellonia), Mariusz Lewandowski (Radomiak) oraz Ivan Djurdjević, którego w Śląsk zastąpił Jacek Magiera. 46-latek nawet nie musiał podpisywać kontraktu, ponieważ obowiązywał go jeszcze stary. Pracował przecież we Wrocławiu trzynaście miesięcy wcześniej.
Odejście Marka Papszuna z Rakowa Częstochowa po ponad siedmiu latach kończy pewien etap. Bezsprzecznie 48-latek był najdłużej pracującym trenerem w klubie ekstraklasy. Teraz to miano dzierżyć będzie Janusz Niedźwiedź z Widzewa Łodź, który pracuje z zespołem od 1 lipca 2021 roku, czyli nieco ponad 21 miesięcy. Na miejsce Papszuna w zespole lidera ekstraklasy zatrudniono Dawida Szwargę i już teraz wiadomo, że poprzeczka jest postawiona przed nim niezwykle wysoko.
Dla porównania w poprzednich latach szkoleniowcy klubów ekstraklasy równie często tracili posady. W ubiegłym sezonie 2021/22 doszło do 24 zmian na ławkach trenerskich, natomiast sezon wcześniej do szesnastu. Oczywiście, do największych zmian dochodzi po sezonie, dlatego na ostateczną liczbę zmian trenerów musimy jeszcze poczekać.
Zmiany na ławkach trenerskich w tym sezonie polskiej ekstraklasy: