- Nie wiem, jak wyglądają statystyki, ale siedem lat to chyba często jest moment, w którym kończy się duża część związków - oświadczył w środę właściciel Rakowa Michał Świerczewski, gdy poinformował, że po sezonie odejdzie Marek Papszun, który w Częstochowie pracował siedem lat. W tym czasie przeszedł drogę z drugiej ligi do ekstraklasy, gdzie w sezonie 2020/21 i 2021/22 dwa razy sięgał po wicemistrzostwo i Puchar Polski. Teraz Raków jest o krok od mistrzostwa Polski. Tylko kataklizm może im zabrać tytuł, bo na finiszu sezonu ma aż osiem punktów więcej od Legii.
Co z przyszłością Papszuna? Nie wiadomo. Wszystko jednak wskazuje, że na jakiś czas przerywa karierę trenerską, a o jego powodach przeczytacie w poniższym tekście Bartłomieja Kubiaka ze Sport.pl:
28-letni Patryk Kun podpisał trzyletni kontrakt z Legią. Skrzydłowy dołączy do warszawskiego klubu latem.
- Chcąc zabezpieczyć i rozwijać sportową wartość zespołu, byliśmy już aktywni na rynku na wiele tygodni przed otworzeniem okna transferowego. Patryk jest ogranym, doświadczonym zawodnikiem o bardzo dobrej jakości. Jego profil odpowiada naszemu sposobowi gry, bardzo dobrze zna ustawienie, które preferujemy od wielu miesięcy. Jeszcze niedawno był w szerokiej kadrze reprezentacji Polski. Przyjścia Patryka na Łazienkowską potwierdza, że wyróżniający się na swoich pozycjach piłkarze w Ekstraklasie są zainteresowani grą w naszym klubie i walką o sukcesy - oświadczył dyrektor sportowy Legii Jacek Zieliński.
Kun to wychowanek Vęgorii Węgorzewo. Grał również m.in. w Stomilu Olsztyn i Rozwoju Katowice. W najwyższej klasie rozgrywkowej zadebiutował w barwach Arki Gdynia w sezonie 2017/18. Po przejściu do klubu z Częstochowy awansował z nim do ekstraklasy. Kun to zdobywca dwóch Pucharów i Superpucharów Polski. Piłkarz mogący występować na pozycji lewego wahadłowego lub skrzydłowego piłkarz rozegrał w ekstraklasie łącznie 130 meczów.
Legia nie zapłaci za transfer, bo 30 czerwca wygaśnie umowa Kuna z Rakowem, więc trafi do stolicy jako wolny gracz.