Lechia Gdańsk zdecydowała, że z dniem 21 marca kończy współpracę z trenerem Marcinem Kaczmarkiem, który piastował tę funkcję od września zeszłego roku. Od tego czasu prowadził Lechię w 16 meczach ligowych i wygrał tylko sześć z nich. W medialnych plotkach pojawiały się m.in. kandydatury Piotra Stokowca (prowadził Lechię w latach 2018-2021), a także Adama Majewskiego, niedawno zwolnionego ze Stali Mielec. Ostatecznie wybór Lechii Gdańsk można uznawać za dosyć zaskakujący.
Lechia Gdańsk poinformowała w oficjalnym komunikacie, że nowym trenerem pierwszego zespołu został Hiszpan David Badia. Oficjalna konferencja prasowa z jego udziałem odbędzie się w czwartek 23 marca, a dzień wcześniej poprowadzi pierwszy trening Lechii. David Badia pracował przez ostatnie miesiące na Cyprze - w 2022 roku był trenerem Ethnikosu Achnas, AEK-u Larnaka oraz Akritasu Chlorakas, uzyskując średnią 1,16 pkt na mecz. Na razie klub nie poinformował, jak długim kontraktem związał się z nowym szkoleniowcem.
Wcześniej David Badia pracował w Barcelonie, a konkretniej w La Masii przy drużynach juniorskich i młodzieżowych. Potem był m.in. asystentem Gutiego w Almerii, Phillipa Cocu w Fenerbahce Stambuł czy Rizy Calimbaya w Antalyasporze. W przypadku pracy w Fenerbahce był także odpowiedzialny za rozwój młodzieży. W trakcie kariery piłkarskiej Badia grał głównie w niższych ligach hiszpańskich, ale zetknął się pod koniec kariery z Jerzym Brzęczkiem w austriackim Sturmie Graz.
David Badia ma bardzo ciężkie zadanie, którym jest utrzymanie Lechii Gdańsk w ekstraklasie. Obecnie klub z północy kraju zajmuje 17. miejsce z 25 punktami i traci trzy punkty do ostatniego miejsca gwarantującego utrzymanie. Badia zadebiutuje w nowej roli 1 kwietnia, gdy Lechia Gdańsk zagra ze Śląskiem Wrocław.