Ostatni weekend piłkarskiej ekstraklasy przed przerwą na reprezentację zainaugurował mecz Górnika Zabrze z Wisłą Płock. Kibice zgromadzeni na stadionie w Zabrzu mieli szczęście oglądać wyjątkowe widowisko. Po godzinie gry było 2:2, a bramki były tak urodziwe, że ręce same składały się do oklasków.
Lukas Podolski strzelił pięknego gola w meczu z Wisłą Płock
Jedną z najpiękniejszych bramek tego dnia zdobył Lukas Podolski. Górnik Zabrze pomimo przewagi w starciu z zespołem Pavola Stano, przegrywał 1:2. Gospodarze mieli świetną okazję na wyrównanie w 61. minucie. Wówczas mistrz świata z reprezentacją Niemiec z 2014 roku ustawił piłkę w okolicy 25. metra od bramki Krzysztofa Kamińskiego i uderzył piekielnie mocno w samo okienko. Bramkarz gości nie miał żadnych szans, żeby wyjąć ten strzał.
Dla Lukasa Podolskiego był to czwarty ligowy gol w 22. występie w tym sezonie. Niemiec ma również siedem asyst. Pod wrażeniem jego trafienia byli również internauci, którzy chwalili gracza Górnika Zabrze na Twitterze.
"Ożesz, ale sieknął Podolski"- napisał dziennikarz Sport.pl Jakub Seweryn.
"Lukas Podolski nie potrafi chyba strzelać brzydkich bramek" - dodał jeden z użytkowników portalu.
)
"Były sytuacje. Dołożyli gole. Ale lufa Podolskiego. Lewa noga do Sevres" - napisał Tomasz Włodarczyk, dziennikarz portalu Meczyki.pl.
"Górnik "Lukas Podolski" Zabrze" - dodał Szymon Borciuch z TVP Sport
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
)
W końcówce spotkania Lukas Podolski ponownie pokonał bramkarza Wisły Płock, ustalając rezultat tego meczu na 3:2. Górnika Zabrze dzięki tej wygranej chwilowo zdołał uciec ze strefy spadkowej na 14. miejsce. Wiele jednak zależy od wyników pozostałych meczów 25. kolejki ekstraklasy.
