Legia Warszawa ściągnęła dwóch kadrowiczów. Jeden z nich to król strzelców

Legia Warszawa ogłosiła, że sprowadziła dwóch utalentowanych Estończyków, obaj jednak trafią na razie do akademii tego klubu. Jeden z nich zdążył już zostać królem strzelców. - Otwieranie się na zawodników z innych krajów to kolejny krok w budowie silnej, europejskiej akademii i dodatkowa możliwość jej rozwoju - powiedział trener drużyny U-17 Marek Śledź.

Legia Warszawa w jest obecnie drugą drużyną w ekstraklasie, a w ostatniej kolejce pokonała Górnika Zabrze 1:0. Zespół ze stolicy jeszcze lepiej radzi sobie w grupie wschodniej Centralnej Lidze Juniorów, gdzie jest liderem z bilansem 14 zwycięstw, dwóch remisów i jednej porażki. A dodatkowo wzmocni go dwóch nowych zawodników.

Zobacz wideo Lewandowski schodzi ze sceny. Santos szuka następcy

Dwa talenty z Estonii w Legii Warszawa

"Do zespołu U-17 Akademii Piłkarskiej Legii Warszawa dołączyli młodzieżowi reprezentanci Estonii: Maksim Kalimullin i Stevin Kerge" - czytamy w oficjalnym komunikacie klubu w mediach społecznościowych. Ma być to jeden z pierwszych kroków warszawskiej drużyny w staniu się kluczowym miejscem do rozwoju dla młodych talentów z krajów położonych na wschód od Polski.

- Akademia Legii Warszawa realizuje program siedmiu perspektyw, zorientowany na wszechstronny rozwój piłkarski, ale również edukacyjny, intelektualny i społeczny, uwzględniający multinarodowość współczesnego futbolu. Przyjście Stevina i Maksima do Akademii Legii Warszawa po pozytywnej weryfikacji przez komitet transferowy, to efekt działania skautingu międzynarodowego, który zaczął funkcjonować w naszych strukturach - mówił główny trener akademii Marek Śledź w rozmowie z klubowymi mediami.

Szkoleniowiec podkreślił również, że ściąganie zagranicznych graczy nie zamknie drzwi do gry w Legii Warszawa najzdolniejszym polskim piłkarzom. 

- Otwieranie się na zawodników z innych krajów to kolejny krok w budowie silnej, europejskiej akademii i dodatkowa możliwość jej rozwoju. Młodzieżowi reprezentanci Estonii wzbogacą nas piłkarsko i kulturowo, juniorzy zobaczą inny sposób myślenia i zachowania się na boisku. Cały czas monitorujemy również sytuację najzdolniejszych polskich zawodników - dodał Marek Śledź.

Sprowadzenie tych dwóch graczy może okazać się w przyszłości świetnym ruchem ze strony Legii Warszawa. W szczególności dobrze wygląda Maksim Kalimullin. Urodzony w 2006 roku napastnik ostatnio grał w drugoligowym estońskim FK Tallinn, gdzie został królem strzelców rozgrywek z imponującym dorobkiem 33 goli w 29 spotkaniach. Drugi z 16-latków, Stevin Kerge, zdobył z kolei mistrzostwo Finlandii do lat 17 z ekipą HJK Helsinki. W dorosłej drużynie nie doczekał się jednak debiutu.

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Seniorska drużyna Legii Warszawa ma 46 punktów na koncie, co sprawia, że traci do pierwszego w tabeli Rakowa Częstochowa dziewięć punktów po 23. kolejkach. Legioniści grają również w rozgrywkach Pucharu Polski, gdzie w półfinale zmierzą się z drugoligowym KKS-em Kalisz. Pierwszy mecz odbędzie się we wtorek, 4 kwietnia, o godzinie 20:30.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.