Walka w rundzie wiosennej ekstraklasy nabiera rozpędu. W najlepszych nastrojach w dalszym ciągu są zawodnicy Rakowa Częstochowa, którzy utrzymują pewne prowadzenie w ligowej tabeli. Zupełnie inne nastroje panują w Gdańsku, Białymstoku czy Zabrzu. Wyniki drużyn z tych miast nie są zadowalające, co przekłada się na rosnącą frustrację kibiców.
Za złe wyniki najczęściej obwiniani są trenerzy. I jak donoszą media, z tego względu w ekstraklasie może dojść do zaskakujących roszad. Oddech złapał Bartosch Gaul z Górnika Zabrze. Jego zawodnicy odnieśli w niedzielę pierwsze zwycięstwo w rundzie wiosennej, pokonując 1:0 Stal Mielec, ale jego notowania nadal nie są zbyt wysokie.
Podobnie wygląda sytuacja Marcina Kaczmarka z Lechii Gdańsk i Macieja Stolarczyka z Jagiellonii Białystok. Oba zespoły w tej rundzie zanotowały po jednym zwycięstwie i okupują dolne rejony tabeli. W związku z tym mówi się, że obaj trenerzy mogą niedługo pożegnać się ze stanowiskami. I tutaj pojawiają się sensacyjne informacje. Według ustaleń WP Sportowe Fakty obu klubom został zaoferowany były trener PSG, Luis Fernandez.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Informacje te mogą być zaskakujące. Mowa bowiem o legendarnym zawodniku, który w 1984 roku wywalczył z reprezentacją Francji mistrzostwo Europy, a większość kariery spędził w barwach PSG. Później pracował między innymi jako trener PSG, Athletic Bilbao czy Espanyolu. Realny kontakt z piłką miał po raz ostatni w latach 2017-18, kiedy był koordynatorem skautingu w PSG.
Były zawodnik obecnie realizuje się jako ekspert piłkarski w stacji BeIN Sport, ale nie wyklucza powrotu na ławkę trenerską. Niedługo może on poprowadzić jeden z klubów ekstraklasy.