Choć mistrzostwa świata w Katarze wciąż trwają, to kolejne kluby ekstraklasy rozpoczynają przygotowania do rundy wiosennej. 1 grudnia do treningów wrócili piłkarze Legii Warszawa. Na pierwszym treningu zabrakło Blaza Kramera, którego czeka kolejna długa przerwa od gry.
"Piłkarze Legii Warszawa w czwartek wznowili treningi i tym samym rozpoczęli przygotowania do rundy wiosennej. Niestety na zajęciach zabrakło Blaza Kramera i wiele wskazuje na to, że może go brakować przez dłuższy czas" - poinformował w piątek portal legia.net. Według informacji dziennikarzy Słoweniec może nie zagrać nawet przez najbliższe 3-4 miesiące. Powód? Problemy z przywodzicielem. Zawodnik musi brać leki oraz uczestniczyć w rehabilitacji, co wyklucza go z treningów na pełnych obrotach.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
Kłopoty z przywodzicielem ciągną się za Kramerem od dłuższego czasu. W sierpniu przeszedł drugą operację mięśnia i spojenia łonowego, Pierwszy mecz w barwach Legii rozegrał w połowie września, jednak w listopadzie znów wypadł z kadry meczowej z powodu bólu przywodziciela. Teraz okazuje się, że są to poważniejsze problemy, które mogą wykluczyć go na dłuższy czas.
Uraz Kramera nie jest dobrą wiadomością dla Kosty Runjaicia. Szkoleniowiec Legii ma obecnie do dyspozycji tylko trzech zdrowych napastników i niewykluczone, że klub będzie rozglądał się za kolejnym. Tu na przeszkodzie może jednak stanąć brak pieniędzy na transfery.
Legia zajmuje obecnie 2. miejsce w tabeli i do prowadzącego Rakowa Częstochowa traci 9 punktów. Pierwszy wiosenny mecz piłkarze ze stolicy rozegrają 29 stycznia 2023 przeciwko Koronie Kielce.