Lubomir Satka dołączył do Lecha Poznań w lipcu 2019 roku. Piłkarz, który ma za sobą grę dla młodzieżowych drużyn Newcastle United i DAC Dunajska Streda, szybko zaaklimatyzował się w Wielkopolsce i został ważnym członkiem drużyny. W poprzednim sezonie wywalczył z Lechem mistrzostwo Polski, a w tym razem z kolegami świetnie radzi sobie też w Lidze Konferencji Europy.
Od wielu już miesięcy pojawiają się jednak informacje, że Satka może opuścić Poznań. Piłkarz nie narzeka na brak zainteresowania ze strony zagranicznych klubów. W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" sam przyznał, że jego celem jest wyjazd z Polski i gra na zachodzie Europy. Prawdopodobnie stanie się to już następnego lata, gdyż jego kontrakt z Lechem obowiązuje tylko do 30 czerwca 2023.
- Na razie nie rozpoczęliśmy rozmów z klubem. W Lechu gram czwarty sezon, wchodzę w idealny wiek dla stopera. Nie ukrywam, że po tylu latach spędzonych w Poznaniu chciałbym spróbować czegoś innego. Mam swoje ambicje, marzenia. Zobaczymy - wytłumaczył Satka.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Piłkarz zdradził, że chciał zmienić otoczenie już w poprzednim oknie transferowym. Wówczas do Lecha wpłynęła dobra oferta klubu występującego w jednej z topowych lig Europy. - Znalazł się chętny, który dawał bardzo, bardzo dobre pieniądze. Do transferu nie doszło. Wtedy byłem rozczarowany, ale patrząc na to, co przeżyłem w Lechu w tej rundzie, to nie żałuję. Życie tak się potoczyło, że mam kolejne fajne wspomnienia z Poznania - wyznał.
O jakim klubie mowa? Być może Słowak ma na myśli włoskie Lecce. W sierpniu beniaminek Serie A oferował Lechowi Poznań za piłkarza podobno około 1 miliona euro. Mistrzowie Polski uznali jednak tę kwotę za zdecydowanie zbyt niską i ją odrzucili. Lecce nie wznowiło już negocjacji.
Lubomir Satka jak dotąd rozegrał dla Lecha 106 meczów. Strzelił w nich 4 gole i zaliczył 5 asyst. Satka na koncie ma 22 występy w reprezentacji Słowacji.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!