Zagłębie pogrążone. Klęska. A Paweł Żyra uderzył tak, że ręce składają się do braw

Stal Mielec pewnie pokonała Zagłębie Lubin 3:0 i tymczasowo awansowała na piąte miejsce w tabeli. Jednego z goli strzelił Paweł Żyra pięknym uderzeniem sprzed pola karnego. Było to jego pierwsze trafienie w Ekstraklasie.

W piątek o 18:00 Stal Mielec podejmowała na własnym stadionie Zagłębie Lubin. Faworytem tego meczu byli gospodarze. Ich rywale rozczarowująco spisują się w tym sezonie. Przegrali trzy ostatnie mecze w Ekstraklasie i ponadto odpadli również z pucharu Polski o porażce 0:1 z Motorem Lublin

Zobacz wideo Spotkanie na szczycie w Rakowie. "Rywale aż kipieli"

Stal ogrywa Zagłębie

Od pierwszych minut przewagę miała drużyna Stali Mielec. Gospodarze częściej utrzymywali się przy piłce, ale nie byli w stanie wykreować wielu akcji pod bramką rywala. Zagłębie starało się zagrozić bramce ekipy z Mielca po stałych fragmentach gry. Nie przynosiło to jednak oczekiwanych skutków. W dalszej części pierwszej połowy Zagłębie skupiło się wyłącznie na defensywie i pewnym momencie Stal miała 74% posiadania piłki. Tuż przed przerwą w polu karnym Mateusz Bartolewski zablokował uderzenie ręką. Sędzia po analizie VAR zdecydował się podyktować rzut karny dla Stali. Do piłki podszedł Said Hamulić, ale jego strzał z jedenastu metrów świetnie obronił Jasmin Burić. 

Niedługo po rozpoczęciu drugiej części meczu Stal otrzymała kolejną "jedenastkę". Bartłomiej Kłudka sfaulował w polu karnym Saida Hamulicia i sędzia bez wahania podyktował stały fragment gry. Tym razem do piłki podszedł Piotr Wlazło. Pomocnik wykonał lepiej rzut karny od Hamulicia i pewnym strzałem pokonał bramkarza Zagłębia. Parę minut później Zagłębie stanęło przed doskonałą okazją do wyrównania. Piłka po dośrodkowaniu w pole karne odbiła się od obrońcy Stali i trafiła tuż pod nogi Szymona Kobusińskiego, który znajdował się kilka metrów przed bramką. Strzał 24-latka okazał się bardzo niecelny i piłka wylądowała obok prawego słupka.

Zgodnie ze znanym powiedzeniem "niewykorzystane sytuacje lubią się mścić", Zagłębie Lubin niedługo później straciło kolejnego gola. Maciej Domański dośrodkował piłkę w pole karne, do której wyskoczył Said Hamulić i strzałem głową pokonał Jasmina Buricia. Kilka minut później Zagłębie było blisko zdobycia bramki, ale między słupkami pewnie interweniował Bartosz Mrozek. Ostatnie słowo w tym meczu należało do Stali Mielec. Na listę strzelców wpisał się Paweł Żyra kapitalnym uderzeniem sprzed pola karnego. Był to jego debiutancki gol w Ekstraklasie. 

Stal Mielec 3:0 Zagłębie Lubin 

Strzelcy: Piotr Wlazło 56', Said Hamulić 75', Paweł Żyra 85'

Stal Mielec dzięki temu zwycięstwu awansowała na piąte miejsce w tabeli. Do tej pory uzbierała 26 punktów. Drużyna z Mielca może spaść ona szóstą pozycję, jeśli Wisła Płock pokona Raków Częstochowa. Zagłębie Lubin z kolei obecnie znajduje się na 14. miejscu z dorobkiem 17 punktów i podobnie jak Stal, może spaść o jedną pozycję, jeśli Lechia wygra z Legią Warszawa

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.