Boniek odpowiedział Papszunowi. "Czekam na pańskie sukcesy w Europie"

Zbigniew Boniek długo nie czekał i błyskawicznie też odgryzł się Markowi Papszunowi na Twitterze. - Czekam na pańskie sukcesy w Europie - napisał m.in. były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.

- Przyjmuje cios i życzę powodzenia panie Trenerze. Czekam na pańskie sukcesy w pucharach europejskich - napisał Zbigniew Boniek, były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej na swoim profilu na Twitterze. Skierował te słowa do Marka Papszuna, rewelacyjnie spisującego się w tym sezonie lidera ekstraklasy - Rakowa Częstochowa.

Zobacz wideo Zbigniew Boniek: Francuzi wiedzą, że popełnili faux pas wobec Lewandowskiego

Szybka odpowiedź Zbigniewa Bońka

Zbigniew Boniek nawiązał do tego, że Raków Częstochowa w ostatnich dwóch latach rozczarowuje w Europie. W sezonie 2021/2022 odpadł w decydującej rundzie kwalifikacji Ligi Konferencji Europy, przegrywając dwumecz z belgijskim KAA Gent (wygrana u siebie 1:0 i porażka na wyjeździe 0:3), a w tym sezonie też w tej samej fazie LKE ze Slavią Praga (zwycięstwo przed własną publicznością 2:1 i porażka 0:2 po dogrywce w rewanżu).

Dlaczego Zbigniew Boniek zdecydował się na takie słowa? Zacznijmy od początku. Kilka dni temu Zbigniew Boniek postanowił odnieść się do słów Marka Papszuna o tym, że nie zazdrości Lechowi Poznań gry w europejskich pucharach. - Z taką mentalnością to się nie dziwię, że polskich trenerów nikt później nigdzie nie chce. Panowie, piłkarze zarabiają wielkie pieniądze, mają piękną młodość i po co? Żeby raz na tydzień grać? - mówił Zbigniew Boniek w "Prawdzie Futbolu" u Romana Kołtonia.

Marek Papszun zdecydował się odpowiedzieć Zbigniewowi Bońkowi w rozmowie z Canal+ Sport (rozmowa została wyemitowana w Lidze+ Extra) i nie pozostał mu dłużny.

- Pan Boniek nie jest specjalnym autorytetem trenerskim, ja pamiętam jego dokonania w reprezentacji Polski. Byłem na meczu z Łotwą, gdzie doszło do dużej kompromitacji. Boniek nie miał żadnych osiągnięć poza Polską, mimo że pracował w zagranicznych klubach. Może to jest wyznacznikiem, że nie mamy historii przez to, że nikt nie umiał jej stworzyć - stwierdził trener Rakowa Częstochowa.

Zbigniew Boniek pracował jako trener w latach 1990-2002, najpierw w drużynach z Włoch (Lecce, Bari, Sambenedettese, Avellino), a później jako selekcjoner reprezentacji Polski. Boniek prowadził biało-czerwonych w meczach z Belgią (1:1), San Marino (2:0), Łotwą (0:1), Nową Zelandią (2:0) oraz Danią (0:2).

Marek Papszun od kwietnia 2016 roku jest trenerem Rakowa Częstochowa. Prowadził zespół w 265 meczach. Jego bilans to: 151 zwycięstw, 59 remisów i 55 porażek.

Raków Częstochowa w tym sezonie spisuje się świetnie. Prowadzi w ekstraklasie z 35 punktami. Ma siedem punktów więcej od wicelidera - Legia Warszawa.

Więcej o: