Raków Częstochowa już w październiku myśli o wzmocnieniu kadry w walce o mistrzostwo Polski. Holenderski napastnik, z obywatelstwem Bośni i Hercegowiny, zaliczył dobre wejście do Ekstraklasy i wzbudził zainteresowanie trenera Marka Papszuna.
Jak informuje Tomasz Włodarczyk na łamach portalu Meczyki, Raków Częstochowa jest zainteresowany sprowadzeniem Saida Hamulicia. Napastnik przebywa na wypożyczeniu w Stali Mielec, a jego macierzystym zespołem jest litewski DFK Dainava. Hamulić jest wyróżniającym się zawodnikiem w Ekstraklasie. Od przyjścia do Mielca strzelił cztery gole i zaliczył dwie asysty w jedenastu spotkaniach. Zawodnik mierzy 188 cm wzrostu, jest silny fizycznie i może grac również na boku ataku.
W czerwcu 2023 roku kontrakt Sebastiana Musiolika z Rakowem Częstochowa dobiegnie końca i trener Marek Papszun poszukuje ewentualnego wzmocnienia, w razie niepowodzenia w negocjacjach z zawodnikiem. Jeśli Raków będzie chciał wykupić Saida Hamulicia, to dużo do powiedzenia będzie miała też Stal. Mielczanie zastrzegli sobie prawo do wykupu zawodnika po zakończeniu okresu wypożyczenia.
Raków Częstochowa chce wzmocnić formację ofensywną Saidem Hamuliciem, chociaż jest trzecim najbardziej bramkostrzelnym zespołem w lidze. Częstochowianie strzelili w tym sezonie ligowym 18 goli, tyle samo co Pogoń Szczecin. Najlepszymi strzelcami zespołu Marka Papszuna w rozgrywkach Ekstraklasy są Bartosz Nowak i Fabian Piasecki, którzy strzelili po cztery gole. O jedną bramkę mniej ma Ivi Lopez.
Więcej treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Raków Częstochowa zdobył w tym sezonie 20 punktów i zajmuje czwarte miejsce w tabeli Ekstraklasy. Do liderującej Pogoni Szczecin traci tylko jeden punkt. Raków rozegrał jednak o mecz mniej i już w czwartek 6 października o godzinie 20:45, stanie przed szansą awansu na pierwsze miejsce w lidze. Rywalem podopiecznych Marka Papszuna będzie Piast Gliwice.