W pierwszym trzeciej rundy eliminacji do Ligi Konferencji Raków Częstochowa pokonał Spartaka Trnawę 2:0 po dwóch trafieniach Ivi Lopeza. W czwartek o 18:00 w Częstochowie odbyło się rewanżowe spotkanie tych drużyn.
W pierwszej połowie lepsze wrażenie sprawili gospodarze. Częściej utrzymywali się przy piłce, ale nie przyniosło to oczekiwanych rezultatów i po 45 minutach utrzymywał się bezbramkowy remis. W drugiej połowie Spartak kilkakrotnie zagroził drużynie Marka Papszuna, ale nie zdołał skierować piłki do siatki. Gospodarze przetrwali chwilowy napór Spartaka i zaczęli kolejny raz przejmować inicjatywę. W 68. minucie przewaga Rakowa w końcu przyniosła oczekiwany efekt. Piłkę po podaniu Ivi Lopeza do siatki wpakował Vladyslav Kochergin. W kolejnych minutach gospodarze kontrolowali przebieg gry. Ostatecznie wynik do końca meczu się już nie zmienił i Raków dopełnił formalności, pokonując Spartaka 1:0. Tym samym awansował do czwartej rundy eliminacji do Ligi Konferencji.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
W czwartek odbył także inny mecz, który śledzą kibice drużyny Marka Papszuna. O 19:30 w Atenach miejscowy Panathinaikos podjął Slavię Praga. Z jednym z tych klubów Raków zmierzy się w następnej rundzie kwalifikacji. W pierwszym spotkaniu lepsza okazała się czeska ekipa, która nie dała większych szans Grekom i pewnie wygrała 2:0. Panathinaikos stanął przed trudnym zadaniem i żeby awansować do kolejnej rundy, musiał zagrać dużo lepiej niż poprzednio.
Grecka drużyna ponownie zawiodła. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Gola dla Panathinaikosu strzelił Andraz Sporar, a Czesi odpowiedzieli trafieniem Vaclava Jurecki. Dzięki temu wynikowi Slavia awansowała do czwartej rundy eliminacji do Ligi Konferencji i to ta drużyna będzie rywalem Rakowa. Pierwszy mecz zaplanowany jest na czwartek 18 sierpnia.