Już w najbliższy weekend wraca piłkarska Ekstraklasa. Zespoły powoli kończą swoje przygotowania do przyszłorocznej batalii. Nadal jednak działacze wszystkich zespołów trzymają rękę na pulsie i rozglądają się za wzmocnieniami i dopinają kadry na następny sezon.
Wzmocnień szuka m.in. Stal Mielec. Mielczanie są wymieniani w gronie zespołów, które są zagrożone spadkiem z ligi. W drużynie doszło do prawdziwej rewolucji. Można śmiało rzec, że przez szatnię przeszedł huragan. Z zespołu odeszło aż 17 zawodników! Natomiast kontrakty z klubem podpisało 12 piłkarzy. A to jeszcze nie koniec. Jak informuje portal WP Sportowe Fakty, Stal jest blisko pozyskania napastnika, który jeszcze niedawno bił się o koronę króla strzelców.
Więcej treści sportowych znajdziesz również na Gazeta.pl
Chodzi o 21-letniego Saida Hamulicia. To Holender o bośniackich korzeniach, który w zeszłym sezonie grał w litewskiej Dainavie. W 2021 roku zagrał w 36 spotkaniach i zdobył w nich 16 bramek. Więcej goli zdobył jedynie Francuz Hugo Videmont (kilka lat temu zawodnik Wisły Kraków).
Warto dodać, że Hamulić osiągnął taki wynik w zespole, który walczył o utrzymanie w lidze i ostatecznie z niej spadł. Potem piłkarz reprezentował barwy Botewu Płowdiw, aż w końcu wrócił na Litwę, do Suduvy. W tym roku w 14 meczach zdobył 7 goli. Teraz będzie reprezentował barwy Stali Mielec.
Mielczanie zainaugurują sezon w sobotę 16 lipca na wyjeździe. Ich rywalem będzie aktualny mistrz Polski, Lech Poznań.