Górnik Zabrze rozpocznie kolejny sezon pod wodzą nowego trenera. Dość niespodziewanie zwolniony został bowiem Jan Urban. Na stanowisku szkoleniowca zastąpi go Bartosch Gaul. Jednak to niejedyne zmiany w klubie. Choć drużyna poszukuje wzmocnień, to najprawdopodobniej dojdzie też do kilku pożegnań. Oprócz Przemysława Wiśniewskiego, Adriana Gryszkiewicza i Dariusza Pawłowskiego, z zespołem może się rozstać także Alasana Manneh - jeden z aktualnie najcenniejszych piłkarzy Górnika.
O takiej możliwości informują dziennikarze WP SportowychFaktów. Jak czytamy w artykule, odejście Gambijczyka "jest bardzo prawdopodobne". Kontrakt pomocnika wygasa z końcem czerwca 2023 roku, co oznacza, że nadchodzące okienko transferowe jest ostatnią szansą na spieniężenie gry 24-latka. I jak donosi źródło, już niedługo transfer może zostać sfinalizowany. Bowiem do Górnika wpłynęły dwie poważne oferty, a jedną z nich klub powinien zaakceptować w najbliższym czasie.
Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl
Jak się okazuje, ósma drużyna minionego sezonu Ekstraklasy przygotowała się już na możliwe odejście Gambijczyka i poszukała jego następcy. Dziennikarze WP podaję, iż Manneha zastąpi Jean Mvondo. Kameruńczyk występował w zespole z Zabrza od września 2021 roku na zasadzie wypożyczenia z Albacete. Jednak przed kilkoma dniami władze Górnika postanowiły sprowadzić 24-latka na stałe.
Alasana Manneh trafił do drużyny z Zabrza w lipcu 2019 roku. W tym czasie rozegrał 87 spotkań we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył siedem bramek i zaliczył osiem asyst. W minionym sezonie Gambijczyk był jednym z filarów Górnika. W samej ekstraklasie rozegrał 30 meczów i łącznie spędził na boisku 2500 minut.