Zmiany na górze w Wiśle Kraków. Odchodzi wiceprezes, pojawia się nowy doradca

Zmian w Wiśle Kraków ciąg dalszy. Jak informuje portal TVP Sport, z funkcji wiceprezesa zrezygnował Maciej Bałaziński. Podobny los ma spotkać Dawida Błaszczykowskiego. W związku z tym małopolska drużyna rozpoczęła już poszukiwania nowego prezesa.

Wisła Kraków zakończyła zmagania minionego sezonu na 16 miejscu. Tym samym drużyna Jerzego Brzęczka spadła z Ekstraklasy i będzie musiała walczyć w I lidze. To spowodowało lawinę zmian w kadrze drużyny. Z zespołem pożegnało się kilkunastu zawodników, m.in. Marko Poletanović, Elvis Manu, Michał Frydrych, Jan Kliment, Maciej Sadlok i Sebastian Ring. Do rewolucji dochodzi także w zarządzie klubu. Jak donosi TVP Sport z Wisłą, pożegnał się wiceprezes Maciej Bałaziński

Zobacz wideo Wisła Kraków na spadku straciła nawet 20 mln złotych. Może ją czekać krach

Rewolucja w Wiśle Kraków. Trwają poszukiwania nowego prezesa. Do klubu dołącza nowy doradca

Władze małopolskiej drużyny bardzo długo dochodziły do siebie po spadku. Pierwszą konferencję prasową zorganizowano dopiero kilka tygodni po porażce. Wówczas poinformowano, że prezes Dawid Błaszczykowski oraz jego zastępca Maciej Bałaziński poddali się do dymisji. Jednak ta została natychmiast odrzucona. Zadecydowano, że obaj pozostaną w Wiśle, przynajmniej do końca sierpnia. 

Jednak okazuje się, że sytuacja w klubie uległa radykalnej zmianie. Jak informuje dziennikarze TVP Sport, wkrótce z zarządu odejdzie wiceprezes. Aktualnie Bałaziński przebywa na okresie wypowiedzenia. Co więcej, złożył on także wniosek o urlop. 

Legia jednak zagra z Salzburgiem. Jest plan. Legia jednak zagra z Salzburgiem. Jest plan. "Piłka wodna nas nie interesuje"

W związku z tym w zarządzie pozostał już tylko Dawid Błaszczykowski. Jak twierdzą dziennikarze, prezes Wisły nadal jest bardzo roztrzęsiony spadkiem. To nie wróży najlepiej przed zbliżającym się sezonem, w którym "Biała Gwiazda" będzie walczyć o powrót do Ekstraklasy. Choć na początku ustalono, że prezes pozostanie na stanowisku do zamknięcia letniego okna transferowego, to teraz wydaje się, że ten termin może ulec wydłużeniu. Bowiem krakowski klub nadal nie znalazł jego następcy.

"Czas płynie, a sternikiem klubu nadal jest człowiek, który wciąż mocno przeżywa spadek. Znalezienie nowego prezesa nigdy nie jest zadaniem łatwym, ale Wisła traci kolejne tygodnie. Nowa osoba mogłaby wnieść dodatkowe pokłady entuzjazmu i zapału, których tak trudno dopatrzyć się dziś w osobach rządzących klubem" - czytamy na portalu.

Władze krakowskiego klubu liczą, że wspomniany entuzjazm wniesienie nowy doradca zarządu do spraw budowania długookresowej strategii, którym został Stefan Życzkowski. To współzałożyciel, a także prezes firmy Astor, a więc jednego z oficjalnych sponsorów drużyny.

Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl 

Afonso SousaTransfer Lecha za 4,5 mln zł wstrzymany na ostatniej prostej. "Nowy temat"

Z kolei za stronę sportową drużyny zabrał się szkoleniowiec Jerzy Brzęczek, który nie tylko jest trenerem, ale realizuje także zadania dyrektora sportowego. I jak na razie robi to z powodzeniem, a drużyna notuje udany początek przygotowań do nowego sezonu. Zespół rozegrał dwa spotkania towarzyskie, oba wygrane - najpierw z Garbarnią Kraków 3:1, a następnie ze Stalą Mielec 2:0. Przed Wisłą jeszcze dwa sparingi (przeciwko CWKS Resovia oraz Podbeskidzie Bielsko-Biała), po czym rozpoczną sezon ligowy.

Więcej o: