Informację o śmierci Jerzego Kopy podał Maciej Henszel, rzecznik prasowy Lecha Poznań.
- Przykra informacja. W wieku 79 lat zmarł Jerzy Kopa - trener, który w 1977 r. utrzymał Lech Poznań w ekstraklasie po "Cudzie w Błażejewku", a rok później jako 1. wprowadził Kolejorza do pucharów. Wywalczył też przy Bułgarskiej MP w 1990 i ograł Marsylię. Niech spoczywa w pokoju! - napisał Maciej Henszel na Twitterze.
Urodzony 2 stycznia 1943 roku w Baranowiczach na obecnej Białorusi Kopa karierę trenerską rozpoczął w wieku 27 lat, obejmując zespół Arkonii Szczecin. Na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce prowadził Szombierki Bytom, Lecha Poznań, Pogoń Szczecin, Legię Warszawa, Zagłębie Sosnowiec i Olimpię Poznań. W 1985 roku został szkoleniowcem greckiego Iraklisu.
Kopa największe sukcesy święcił w Poznaniu. Po raz pierwszy objął zespół w 1976 roku, kiedy po ośmiu kolejkach miał na koncie zaledwie dwa punkty. Utrzymał jednak drużynę w ekstraklasie, a rok później wprowadził zespół do europejskich pucharów.
Drugą przygodę z Lechem Poznań od końca sierpnia 1989 roku do maja 1991. W roli menedżera dołączył do trenera Andrzeja Strugarka. Wtedy to zdobył mistrzostwo Polski i Superpuchar. Najbardziej pamiętny mecz z tego okresu to wygrana 3:2 z Olympique Marsylia. W składzie francuskiego klubu grali wówczas tak uznani piłkarze jak: Eric Cantona, Jean-Pierre Papin czy Jean Tigana.