Od kilkunastu dni głośno mówi się o możliwym transferze Pedro Tiby do Legii Warszawa. 33-latek rozstaje się z Lechem Poznań, który nie zdecydował się przedłużyć z nim umowy. Piłkarz miał już nawet przejść testy medyczne przed dołączeniem do stołecznej drużyny, wciąż jednak nie ma żadnej oficjalnej informacji na temat ewentualnego transferu.
I jak podaje Sebastian Staszewski z Interia.pl, takiej informacji już raczej nie będzie. Dziennikarz przekazał, że rozmowy między Tibą i Legią Warszawa zostały zakończone, co potwierdził u źródeł bliskich stołecznemu klubowi. Legia chciała podobno zabezpieczyć się na wypadek kontuzji doświadczonego gracza i przedstawiła mu nową ofertę. Portugalczyk nie był jednak z niej zadowolony i w efekcie negocjacje upadły.
Kilka dni temu pojawiły się bowiem informacje, że piłkarz nie przeszedł wspomnianych testów medycznych w Legii. Nie wiadomo jednak, czy boryka się on z kontuzją, czy może badania wykazały jakiś poważniejszy problem ze zdrowiem środkowego pomocnika. Fiasko rozmów z Legią oznacza, że Pedro Tiba może wrócić do Portugalii i tam kontynuować karierę.
Legia Warszawa stara się wzmocnić kadrę przed kolejnym sezonem. Klub wykupił już z Werderu Brema Maika Nawrockiego. Trener Kosta Runjaic będzie miał także do dyspozycji Blaža Kramera, który przeniesie do Legii się z FC Zürich. Poszukiwany jest także nowy skrzydłowy. Tym miałby zostać Aleksandar Cavrić ze Slovana Bratysława. O Serba zabiega jednak także Crvena Zvezda Belgrad.