Mimo że Dickson Choto zakończył sportową karierę już w 2013 roku, to nadal pozostaje blisko związany z piłką nożną. 41-latek spełnia się w roli trenera, prowadząc akademię piłkarską w swojej ojczyźnie. Reprezentant Zimbabwe przez 12 lat występował na boiskach polskiej ligi. Dickson Choto najsilniej kojarzony jest z Legią Warszawa, w której spędził dziesięć sezonów i z którą osiągał największe sukcesy.
41-latek udzielił ostatnio wywiadu dla portalu "Super Express". Były reprezentant Zimbabwe przyznał, że bardzo pozytywnie wspomina czas spędzony na polskich boiskach. Dickson ma szczególny sentyment do Legii Warszawa i nadal śledzi losy klubu.
- Jestem na bieżąco i staram się możliwie jak najczęściej oglądać mecze Legii w telewizji. W ubiegłym roku był czas, w którym drużyna znajdowała się w strefie spadkowej i zdecydowanie nie było to odpowiednie miejsce dla tak wielkiego klubu. Dlatego jestem bardzo zadowolony, że na wiosnę zespół prezentuje się zdecydowanie lepiej i mocno liczę, że utrzymają obecną dyspozycję. Taki klub jak Legia wciąż musi bowiem dążyć do zwycięstw - powiedział 41-latek.
Dickson Choto przyznał również, że nadal utrzymuje kontakt z działaczami klubu ze stolicy Polski. - Oczywiście. Tak jak wspomniałem wcześniej, pobyt w Legii stanowił bardzo długi i ważny etap mojej kariery, stąd znajomości tam zawarte pozostały przez lata. Wciąż utrzymuję relacje zarówno z zawodnikami, z którymi miałem wówczas okazję grać, jak i z pracownikami, którzy byli - a niektórzy są do dziś - w klubie z Łazienkowskiej - podkreślił Choto.
41-latek wierzy, że jego przygoda z Legią Warszawa może rozpocząć się na nowo. Choto ma nadzieję na powrót do klubu ze stolicy Polski. - Spędziłem w Legii wspaniały czas, okraszony kilkoma trofeami i ten klub zawsze będzie miał specjalne miejsce w moim sercu. Bardzo chętnie wróciłbym kiedyś do Warszawy i do Legii. Kto wie, może niebawem pojawi się taka możliwość? - zakończył.
Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl
Dickson Choto rozpoczął przygodę z polskimi klubami piłkarskimi w 2001 roku. Jego pierwszym zespołem był Górnik Zabrze, w którym występował przez dwa sezony (2000/2001 oraz 2001/2002). W lipcu 2002 roku przeniósł się do Pogoni Szczecin, której barw bronił w sezonie 2002/2003. Kolejnym krokiem w karierze ówczesnego reprezentanta Zimbabwe było przejście do Legii Warszawa, w której odniósł największe sukcesy. W stołecznym klubie środkowy obrońca rozegrał 187 spotkań, w których zdobył 5 bramek i zaliczył dwie asyst i przede wszystkim dwukrotnie triumfował w ekstraklasie oraz czterokrotnie zdobywał Puchar Polski. 41-latek wyjechał z Polski w 2013 roku.