Oficjalnie: Śląsk Wrocław ma nowego trenera. Powrót do ekstraklasy

Piotr Tworek został trenerem Śląska Wrocław - poinformował wrocławski klub. Umowa szkoleniowca będzie obowiązywać do 2023 roku.

Śląsk Wrocław znalazł się w dużym kryzysie. Zespół prowadzony od początku sezonu przez Jacka Magierę przez 9 kolejek był niepokonany. Zajmował wtedy drugie miejsce i miał tylko punkt straty do liderującego Lecha. Jednak od tego momentu wszystko zaczęło się sypać. W 10. kolejce Śląsk przegrał pierwszy mecz w sezonie z Lechem Poznań aż 0:4. Począwszy od tego spotkania do teraz Śląsk przegrał aż 10 meczów, trzy zremisował i tylko dwa wygrał. Wrocławianie osuwali się w tabeli coraz bardziej i aktualnie zajmują 12. miejsce. Mają jedynie dwa punkty przewagi nad strefą spadkową.

Zobacz wideo Obidziński punktuje władze Legii. "Spirala upadku. Kompletne odklejenie"

Seria złych wyników spowodowała, że zwolniony został trener Jacek Magiera. Poprowadził klub w 39 spotkaniach, notując 13 zwycięstw, 13 remisów i 13 porażek. Tymczasowym trenerem został Krzysztof Wołczek, szkoleniowiec rezerw Śląska.

Piotr Tworek nowym trenerem Śląska Wrocław

Po zwolnieniu Magiery ruszyła giełda nazwisk. Wśród faworytów to przejęcia drużyny Śląska wymieniało się trzech szkoleniowców – Marcina Brosza, Michała Probierza i Piotra Tworka. Ostatecznie pracę dostał ten ostatni. Wrocławski klub poinformował, że Tworek podpisał kontrakt do czerwca 2023 roku.

– Trener Piotr Tworek z pewnością jest w stanie skonsolidować zespół i natchnąć zawodników do lepszej postawy i bardziej efektywnej gry, co przełoży się na wyższe miejsce w tabeli. Przełamanie obecnego impasu to dla nas wszystkich priorytet i najważniejsze zadanie sztabu szkoleniowego trenera Tworka – powiedział cytowany przez oficjalny serwis klubu dyrektor sportowy Śląska Dariusz Sztylka.

– Negocjacje nie trwały długo, obie strony były zainteresowane współpracą. Szczegóły ustaliliśmy bardzo sprawnie i od dziś jestem w Śląsku Wrocław. Chciałbym, żeby nasz zespół w każdym meczu dał się pokroić za zwycięstwo. By piłkarze w każdym spotkaniu zostawiali zdrowie i pokazywali swoje umiejętności, a te w tej drużynie są wysokie - powiedział Piotr Tworek.

Piotr Tworek poprzednio pracował w Warcie Poznań. Był jej trenerem od czerwca 2019 roku. W pierwszym sezonie szkoleniowiec niespodziewanie awansował z poznaniakami do ekstraklasy, wygrywając w finale baraży I ligi z Radomiakiem Radom. W poprzednich rozgrywkach Warta była beniaminkiem i rewelacją ligi. Drużyna Tworka zakończyła rozgrywki na 5. miejscu, niemal do końca bijąc się o awans do europejskich pucharów. Tegoroczne rozgrywki zaczęła jednak fatalnie, co doprowadziło do zwolnienia Tworka.

"Sami piłkarze nazywali się "swojską bandą", a Tworek był jej liderem. Trenerem tak charyzmatycznym, że drużyna w prezencie wręczyła mu plakat, na którym był karykaturalnie ucharakteryzowany na Napoleona. Dał kibicom dumę, której przez lata nie czuli, bo niedługo przed awansem do ekstraklasy grali jeszcze w III lidze i byli na skraju bankructwa. Nagle - wciąż bez stadionu nadającego się do gry w ekstraklasie i bez siedziby ze szczelnym dachem - rzucali się na najlepsze polskie kluby. Wnieśli do ekstraklasy romantyzm. Byli wyrzutem sumienia wszystkich bogatszych klubów, bo raptem z dwoma obcokrajowcami w składzie - ale mądrze wyselekcjonowanymi - otarli się o europejskie puchary. Te sukcesy miały twarz Tworka" - pisał na Sport.pl Dawid Szymczak.

Więcej o: