Artur Boruc napytał biedy nie tylko sobie, ale i swojej drużynie w ostatnim meczu ekstraklasy z Wartą Poznań. Niezwykle doświadczony bramkarz w 73. minucie został wyrzucony z boiska za uderzenie rywala, na skutek czego nałożono na niego karę pieniężną. 41-latek został również zawieszony na trzy mecze.
W obliczu problemów z obsadą pozycji bramkarza władze Legii Warszawa podjęły decyzję o szybkiej reakcji i sprowadzeniu nowego zawodnika. Według informacji WP Sportowe Fakty niebawem nowym graczem "Wojskowych" zostanie Richard Strebinger, który w czwartek ma przylecieć do Polski i przejść testy medyczne, po których złoży podpis pod kontraktem.
Austriacki bramkarz był obecny na stadionie Legii Warszawa podczas ostatniego ligowego spotkania z Wartą Poznań. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, a testy medyczne 29-latka przebiegną zgodnie z planem, niebawem powinien zostać nowym piłkarzem "Wojskowych".
Richard Strebinger od września ubiegłego roku opuścił sporo meczów swojej drużyny z powodu kontuzji pleców. Do tego czasu zdołał wystąpić w 12 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach, w których wpuścił 12 bramek i pięciokrotnie zachowywał czyste konto.
29-latek na początku kariery występował w młodzieżowych zespołach Herthy Berlin. W 2012 roku przeniósł się do Werderu Brema, z którego na początku 2015 roku został wypożyczony na sześć miesięcy do zespołu Jahn Regensburg, natomiast w lipcu tego samego roku na stałe trafił do Rapidu Wiedeń, w którym gra do dziś.