- Trener Adrian Gula rozstaje się z Wisłą Kraków i nie będzie dłużej prowadził pierwszej drużyny krakowskiego klubu. Oznacza to, że misja słowackiego szkoleniowca pod Wawelem dobiegła końca - napisał krakowski klub na oficjalnej stronie klubowej.
Gula do Krakowa trafił w czerwcu ubiegłego roku. - Jeśli Wisła będzie dobrze grała, osiągała dobre wyniki i będziemy zadowoleni - nie ma problemu, pójdę z kibicami na piwo. Ale małe, bo ja wiele nie piję. Najlepiej i najzdrowiej jest pić czystą wodę. Cristiano Ronaldo ma rację - mówił w wywiadzie dla sport.pl.
Gula prowadził Wisłę Kraków w 24. spotkaniach. Pod jego wodzą Wisła wygrała dziewięć meczów, trzy zremisowała i dwanaście przegrała.
Krakowianie po 21. kolejkach zajmują 13. miejsce w tabeli. Nad strefą spadkową mają zaledwie punkt przewagi. Wisła w tym roku przegrała dwa mecze - najpierw na wyjeździe z Rakowem Częstochowa 0:2, a w sobotę u siebie ze Stalą Mielec 0:1.
Gula to pierwszy trener w tym roku, który został zwolniony z ekstraklasy. Na razie nie wiadomo, kto zastąpi go w Wiśle Kraków. - Adrian Gula to świetny człowiek i specjalista, któremu serdecznie dziękujemy za pracę, którą wykonał. Czasami w życiu tak bywa, że pewne konfiguracje nie działają optymalnie bez wyraźnego, jednoznacznego powodu. Czas na nowy rozdział - napisał na Twitterze Jarosław Królewski, jeden z współwłaścicieli klubu.
W tym sezonie pracę stracili już Czesław Michniewicz (Legia Warszawa), Piotr Stokowiec (Lechia Gdańsk), Michał Probierz (Cracovia), Mariusz Lewandowski (Bruk-Bet Termalica Nieciecza), Dariusz Żuraw (Zagłębie Lubin), Ireneusz Mamrot (Jagiellonia Białystok) i Piotr Tworek (Warta Poznań).