Kacper Kostorz zawodnikiem Legii Warszawa został w styczniu 2019 roku, gdy stołeczny klub wykupił go z Podbeskidzia Bielsko-Biała. To właśnie tam Kostorz spędził jeszcze rundę wiosenną ekstraklasy w sezonie 2018/19.
Młody napastnik do Warszawy przyjechał latem 2019 roku, jednak nie przekonał do siebie trenera Aleksandara Vukovicia. W rundzie jesiennej sezonu 2019/20 Kostorz zagrał zaledwie 37 minut w trzech meczach ekstraklasy, a zimą znów został wypożyczony do 1. ligi. Tym razem do Miedzi Legnica.
W poprzednim sezonie zawodnik ponownie nie zachwycił ani Vukovicia, ani Czesława Michniewicza. Kostorz w lidze i Pucharze Polski rozegrał łącznie osiem meczów, w których strzelił jednego gola i miał jedną asystę. Do tego dołożył dwie bramki w trzech spotkaniach trzecioligowych rezerw Legii.
Więcej treści sportowych znajdziesz również na Gazeta.pl!
W obecnych rozgrywkach Kostorz zagrał trzy mecze w ekstraklasie i jeden w Pucharze Polski, gdzie strzelił jednego gola. W rezerwach rozegrał zaś siedem spotkań i zdobył cztery bramki. Przed kilkoma dniami w mediach pojawiła się informacja, że Legia zrezygnowała z Kostorza i dała mu wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu, mimo że zawodnikowi zostało sześć miesięcy kontraktu.
Tym została Pogoń Szczecin. Wicelider ekstraklasy poinformował w piątek, że Kostorz podpisał z nim 4,5-letni kontrakt.
- Kacper ma wzmocnić rywalizację w przedniej formacji. Jako zawodnika znamy go od bardzo dawna. Mamy pomysł na to, jak Kacper może rozwijać się w Pogoni. Teraz musi ciężko z nami popracować i jestem przekonany, że efekty tego przyjdą niebawem - powiedział szef pionu sportowego Pogoni Szczecin Dariusz Adamczuk, cytowany przez oficjalną stronę klubu.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Chociaż Kostorz w Legii nigdy nie był ważnym zawodnikiem, to z klubu odchodzi jako dwukrotny mistrz Polski. Zawodnik jest też byłym reprezentantem Polski do lat 19. i 20.
- Z jednej strony mam już dwa mistrzostwa z Legią, ale nie chcę mówić, że mam doświadczenie w zdobywaniu tytułów, bo grałem mało. W Pogoni mam większą szansę na to, by się rozwijać, choć wiem, że nikt nie da mi nic za darmo - powiedział Kostorz w rozmowie z oficjalną stroną klubu ze Szczecina.