Trener potwierdza rozmowy z Legią Warszawa. "Tak, byłem blisko"

- Tak, mogę potwierdzić, że byłem blisko Legii Warszawa. Rozmawiałem z działaczami, ale pewne rzeczy się zmieniły. Cieszę się, że Aleksandar Vuković odmienił drużynę - powiedział Leszek Ojrzyński w programie "Cafe Futbol".

Leszek Ojrzyński pozostawał bez pracy od kwietnia tego roku, kiedy to został sensacyjnie zwolniony przez Stal Mielec. Ostatecznie szkoleniowiec pod koniec roku zdecydował się na powrót do Korony Kielce, którą już prowadził w latach 2011-2013 i zdołał zająć piąte miejsce w Ekstraklasie w sezonie 2011/2012. Ojrzyński zdecydował się podpisać kontrakt do końca czerwca 2023 roku. Celem szkoleniowca jest wywalczenie awansu do Ekstraklasy.

Zobacz wideo "Gdyby Lewandowski grał w tym klubie, miałby co najmniej jedną Złotą Piłkę"

Leszek Ojrzyński potwierdził negocjacje z Legią Warszawa. "Rozmawiałem z działaczami"

Leszek Ojrzyński był gościem programu "Cafe Futbol" w Polsacie Sport. Nowy-stary trener Korony Kielce wrócił do tematu Legii Warszawa i potwierdził, że mógł zastąpić Marka Gołębiewskiego. "Mogę potwierdzić, że byłem blisko Legii Warszawa. Rozmawiałem z działaczami, ale pewne rzeczy się zmieniły. Cieszę się, że Aleksandar Vuković odmienił drużynę. Vuko już był ich trenerem, a teraz wrócił na stanowisko" - powiedział.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Ojrzyński uważa, że zatrudnienie byłego piłkarza Złocisto-Krwistych jest dobrą decyzją władz mistrzów Polski. "To racjonalny ruch, wiemy co się działo po meczu w Płocku. Potrzebny był trener, który zna tych chłopaków i nakłoniłby ich do powrotu na boisko. Jego pożegnanie przecież wyglądało tak, że szatnia do końca była za nim. Teraz kluczową rolę odegra Vuković, który może konkretnie nastawić piłkarzy i skłonić do odpowiednich decyzji" - dodał Ojrzyński.

Aleksandar Vuković rozpoczął kolejny cykl pracy w roli trenera Legii Warszawa od wygranej 4:0 z Zagłębiem Lubin, natomiast w ostatnim meczu 2021 roku mistrzowie Polski przegrali 0:3 z Radomiakiem Radom, przez co pozostaje w strefie spadkowej.

Więcej o:
Copyright © Agora SA