Odkąd trenerem Śląska Wrocław został Jacek Magiera zespół zdaje się być na fali wznoszącej. W ubiegłym sezonie wrocławianie rzutem na taśmę wskoczyli na czwarte miejsce w ekstraklasie i mieli dzięki temu możliwość udziału w eliminacjach Ligi Konferencji Europy. Ostatecznie do pucharów awansować się nie udało, ale gra wyglądała dość solidnie.
Podobnie jest w obecnym sezonie ekstraklasy. Śląsk od początku sezonu utrzymuje się blisko czołówki tabeli i gra dość przekonująco. Obecnie podopieczni Jacka Magiery plasują się na szóstej pozycji z 11 punktami straty do liderującego Lecha Poznań.
Dobra dyspozycja Śląska Wrocław utrzymuje się między innemu dzięki świetnym występom Erika Exposito. Hiszpański napastnik od początku kadencji Magiery wskoczył na nieco wyższy poziom i zaczął strzelać bramki. W tym sezonie zdobył już w lidze dziewięć bramek, co sprawia, że wraz ze swoim rodakiem Ivim Lopezem z Rakowa Częstochowa i Mikaelem Ishakiem z Lecha Poznań jest liderem klasyfikacji strzelców ekstraklasy.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Niestety zarówno dla Śląska jak i całej ligi wszystko wskazuje na to, że Exposito już niedługo opuści Polskę. Według najnowszych doniesień portalu sport.tvp.pl Hiszpan porozumiał się już ze swoim klubem w sprawie odejścia zimą. Najbliżej pozyskania 25-letniego napastnika ma być natomiast uczestnik tegorocznej edycji Ligi Europy - Ferencvaros Budapeszt. Jeżeli Węgrzy rzeczywiście zdecydują się na ten transfer, będą musieli się liczyć z wydatkiem około 3,5 miliona euro.
Exposito dość niedawno podpisał ze Śląskiem nowy kontrakt do 2024 roku, ale porozumiał się w sprawie transferu z klubem, który chętnie coś by na nim zarobił. Hiszpan trafił do Wrocławia w 2019 roku. Od tamtej pory rozegrał tam 84 spotkania, w których zdobył 27 bramek i zaliczył 12 asyst.